Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Obronił tytuł

Autor Patryk Pietrzala 14 Lipca 2014 godz. 15:52
Maks Żakowski zdobył tytuł Mistrza Polski w kitesurfingu. Koszalinianin powtórzył swój zeszłoroczny wynik i pokonał swojego głównego konkurenta – Błażeja Ozoga.

Maks Żakowski jest w świetnej formie. W trwającym sezonie, 20-letni zawodnik zbiera same pochlebne opinie i co najważniejsze, do swojej kolekcji dodaje kolejne puchary i wyróżnienia. Ostatnio koszalinianin wystartował w zawodach Pucharu Europy i niewiele zabrakło do tego, by stanąć na podium. Trzecie miejsce zajął wówczas Błażej Ozog – najgroźniejszy rywal Żakowskiego.

 

Walka pomiędzy Żakowskim a Ozogiem trwała w najlepsze. Do ostatniego dnia zawodów nie było wiadome, który z nich zdobędzie prestiżowy tytuł Mistrza Polski. Po czternastu wyścigach obaj mieli po siedem wygranych i siedmiokrotnie zajmowali drugie pozycje. Koszalinianin wyprzedził Ozoga dopiero na ostatniej prostej Ford Kite Cup i mógł cieszyć się z obrony tytułu.

 

Następny artykuł

Czytaj też

Żakowski: Dobra końcówka dała Mistrzostwo

Patryk Pietrzala / fot. facebook.com - 18 Lipca 2014 godz. 13:24
Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Maksem Żakowskim, który kilkanaście dni temu obronił tytuł Mistrza Polski w kitesurfingu. Patryk Pietrzala: Na samym początku muszę Ci pogratulować obronionego tytułu Mistrza Polski! Jak się czuje najlepszy zawodnik w Polsce?   Maks Żakowski: Dzięki, jestem bardzo szczęśliwy. To były niezwykle ważne zawody, a ja nie byłem w najlepszej formie.   Który tytuł smakował lepiej – ubiegłoroczny czy może ten wywalczony kilkanaście dni temu?   - Chyba ubiegłoroczny, bo to był pierwszy tytuł Mistrza Polski. Było to duże zaskoczenie dla wielu. Tegoroczne zawody również będę dobrze wspominał, szczególnie, że wyprzedziłem swojego rywala zaledwie jednym punktem. Mistrzostwa zacząłem słabo, ale miałem bardzo dobrą końcówkę.   Mając w pamięci ubiegły sezon, w którym elemencie poczyniłeś największe postępy?     - Zdecydowanie poprawiłem pływanie w silnym wietrze, są to teraz moje ulubione warunki.   Nad czym w takim razie musisz jeszcze popracować?   - Przez najbliższe dwa tygodnie będę pracował nad techniką pływania. Mam nową deskę, na której muszę znaleźć swoją pozycję, a już na początku sierpnia wyjeżdżam do Turcji na Mistrzostwa Świata.   Czy polska kadra kitesurfingu rośnie w siłę? Wydaje się, że młodzież przejawia coraz większe zainteresowanie sportami wodnymi.   - W tym roku pojawiło się kilku juniorów, którzy robią spore postępy. Jeśli nie odpuszczą to na pewno niedługo włączą się do walki o najwyższe cele.   Pewnie słyszałeś o tym, że w naszym mieście powstał WakePark. Czy taka atrakcja może pomóc niektórym załapać przysłowiowego bakcyla?   - Bardzo się cieszę, że w Koszalinie powstają takie obiekty. Mamy doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych i trzeba to wykorzystywać. Oprócz wyciągu w tym roku powstała także baza i szkoła kitesurfingu, która znajduje się na plaży w Unieściu. Jak już się złapie "bakcyla" na pływanie za liną czy z latawcem, to na pewno nie będzie to czas stracony.   Na koniec chciałbym Cię zapytać o przyszłe starty. Gdzie będziesz pływał i do jakich miejsc zawitasz?   - Przez najbliższe dwa tygodnie będę trenował w Mielnie. Jest to dla mnie ostatni czas na dobre przygotowanie się do Mistrzostw Świata w Turcji oraz wrześniowych Mistrzostw Europy. Po zawodach w Mielnie planuję krótki odpoczynek, a już od listopada zaczynam sezon zimowy zawodami Pucharu Świata w Katarze.  

Konrad Gorczyński z Pucharem Polski

Paweł Kaczor - 15 Lipca 2014 godz. 14:51
Football freestyler z Koszalina – 24-letni Konrad Gorczyński – okazał się najlepszym zawodnikiem na Freestival Football Żerków 2014. Zdobywca Pucharu Polski w kategorii „Routine” musiał pokonać wielu wymagających rywali. Ponadto znalazł się w najlepszej 16-tce w kategorii „Battle”. Football freestyle to młoda dyscyplina sportowa, która polega na podbijaniu piłki i wykonywaniu nią trików głównie za pomocą nóg. Gorczyński wystąpił w największym turnieju w Polsce w dwóch kategoriach – „Routine” i „Battle”. Pierwsza z nich polegała na przygotowaniu pokazu pod wcześniej wybraną muzykę. Natomiast druga kategoria opierała się na pojedynkach z innymi zawodnikami. Zawodnicy na zmianę prezentowali swoje umiejętności, a jury wybierało lepszego.   Football freestyler z Koszalina zdobył 1 miejsce w kategorii „Routine”, zaś w „Battle” – znalazł się w najlepszej 16-tce. – To był najpiękniejszy dzień w mojej 8-letniej przygodzie z tym sportem. Spełnienie marzeń, realizacja planu postawionego sobie rok temu. Mega dzień, mega klimat i turniej. – mówi Konrad Gorczyński. Kategoria „Routine” znana jest z widowiskowości. Każdy z zawodników miał czas na przygotowanie pokazu. Aby zaskoczyć jury, Gorczyński musiał przygotował coś innego niż wszyscy.   Koszaliński football freestyler zaskoczył swoich kolegów i jury zarówno swoimi umiejętności, jak i doborem muzyki. Nie wybrał on żadnego dostępnego utworu. Wcześniej sam nagrał kawałek muzyczny, specjalnie przygotowany na swój pokaz. Występ spotkał się z dużą aprobatą publiczności. – Wiedziałem, że konkurencja będzie mocna, więc postanowiłem zrobić coś, czego jeszcze nie było. Wpadłem na pomysł, żeby napisać tekst o tym, co będę właśnie wykonywał podczas pokazu. Potem nagrałem to w studio i trenowałem, żeby pokaz był bezbłędny. No i udało się. – mówi Gorczyński.   Jego występ zasługuje na szczególnie uznanie ze względu na to, jaką siłą jest nasz kraj w freestyle football. Polacy regularnie zdobywają wysokie miejsca na zawodach rangi europejskiej i światowej. Zapraszamy do obejrzenia zwycięskiego pokazu zdobywcy Pucharu Polski – Konrada Gorczyńskiego:  

Żakowski tuż za podium

Patryk Pietrzala / fot. facebook.com - 7 Lipca 2014 godz. 12:44
Maks Żakowski startował w ostatnich tygodniach w zawodach w ramach Pucharu Polski. Tym razem koszaliński kitesurfer pojechał do niemieckiego Sylt, by wystąpić w zawodach Pucharu Europy. Czerwiec, lipiec i sierpień są dla kitesurferów niezwykle pracowitymi miesiącami. Sportowcy przemieszczają się kilka razy w miesiącu i biorą udział w kolejnych prestiżowych imprezach. Maks Żakowski podróżował ostatnio po Polsce i deklasował wszystkich rywali w walce o Puchar Polski. Tym razem koszalinianin wybrał się do niemieckiego Sylt, by rywalizować z europejską czołówką.   Zawody w Niemczech były nieco bardziej wymagające. Maks Żakowski mimo usilnych starań zajął dopiero czwartą pozycję. Sam koszalinianin twierdzi, że mógł i powinien spisać się lepiej. Pierwsze miejsce zajął Riccardo Leccese. Tuż za włoskim zawodnikiem znalazł się reprezentant gospodarzy – Florian Gruber.   Na najniższym stopniu podium stanął Polak – Błażej Ozog, który był nieco lepszy od koszalinianina, Maksa Żakowskiego. Warto także wspomnieć, że pierwsze miejsce wśród kobiet wywalczyła Aga Grzymska.  

Żakowski mistrzem Polski

Patryk Pietrzala /fot. facebook.com - 27 Sierpnia 2013 godz. 11:02
Maks Żakowski zdobył mistrzostwo Polski w kiteracingu. Jest to jak na razie największy sukces 19-letniego mieszkańca Koszalina. Kiteracing będzie za parę lat dyscypliną olimpijską, więc Żakowski być może na kolejnej Olimpiadzie będzie mógł walczyć o medal dla swojego kraju. Koszalinianin zdobył już w tym roku srebrny medal Pucharu Europy na niemieckiej wyspie Sylt. Obecnie 19-latek klasyfikowany jest na piętnastej pozycji w rankingu Pucharu Świata.   Tytuł mistrza Polski, Żakowski zapewnił sobie na zawodach w Jastarni, które również wliczane są do Pucharu Świata. Niedawno Mielno również gościło Puchar Polski w kitesurfingu, a tam Żakowski również wywalczył złoto.