Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Zlot Militarny Darłowo 2014

Autor Paweł Kaczor / info. zlot-darlowo.info / fot. ArtRut 11 Czerwca 2014 godz. 12:23
Bazar militarny, wystawa dioram, kuchnia wojskowa, przejażdżki, prezentacja pojazdów wojskowych i wiele innych rozrywek przygotowano w ramach XVII Zlotu Historycznych Pojazdów Wojskowych – Darłowo 2014, który rozpocznie się 30 czerwca. Jednak najwięcej atrakcji zaplanowano na 4 ostatnie dni imprezy (3 – 6 lipca.).

Zlot w Darłowie jest jedną z największych tego typu wydarzeń w Europie. Jest on niewątpliwie gratką dla miłośników militariów. Zwłaszcza, że odbywa się niemalże nad samym morzem. Impreza jest jedną z nielicznych okazji do spotkania się kolekcjonerów, pasjonatów historii i miłośników militariów w licznym gronie.

 

Podczas wydarzenia jest również mnóstwo dodatkowych atrakcji, takich jak m.in. prezentacje grup rekonstrukcyjnych, koncerty, nalot bombowy czy Military Party. Zlot odbywa się w Darłowie na tzw. „Patelni”. Jadąc krajową 6-ką w stronę Gdańska należy skręcić za Malechowem na Darłowo (przez Karwice). Po wjeździe do Darłowa należy kierować się na Ustkę i zjechać na obwodnicę – ul. Jana Pawła II. Jadąc prosto po ok. 2 km zobaczymy „Patelnię”.

 

Na Zlot do Darłowa przyjeżdżają nie tylko mężczyźni, ale także mnóstwo kobiet i dzieci, a nawet całe rodziny. W części cywilnej można rozstawiać namioty i przyczepy kempingowe, a w stoiskach gastronomicznych serwowane są m.in. potrawy z kuchni polowej. Wszelkie informacje pod tym linkiem.

 

Program 4 ostatnich dni Zlotu:

 

CZWARTEK – 03.07:

- 11.00 – Prolog Powiatowy (parada wozów militarnych przez okoliczne miejscowości).

- 13.00 – Prezentacja maszyn przybyłych na Zlot.

- W trakcie całego dnia muzyka mechaniczna.

- Prezentacja dorobku Muzeum Wojska Polskiego – Kołobrzeg, Warszawa.

- Konkursy dla publiczności (z nagrodami w postaci przejażdżek i gadżetów zlotowych).

- Wejścia na antenę z Radiem Koszalin.

 

Mapa zlotowa
/ grafika: zlot.darlowo.info

PIĄTEK – 04.07:

- 12.00 – Oficjalne rozpoczęcie Zlotu (powitanie gości).

- Występ Kwintetu „Blaszaków” w repertuarze wojskowym.

- W ciągu całego dnia Blok Rozrywkowy (liczne konkursy: na najlepszą Dioramę, na najpiękniejszy pojazd zlotowy itp.).

- Namiot prasowo-kinowy.

- 14.00 – Prezentacja grup rekonstrukcyjnych, klubów militarnych i ciężkiego sprzętu.

- 21.00 – Blok muzyczno-koncertowy („Babsztyl – country road”).

- Nocne Military Party w namiocie piwnym.

 

SOBOTA – 05.07

- Na przebudzenie muzyka mechaniczna.

- 11.00 – Parada wozów militarnych na pl. Kościuszki w Darłowie.

- W ciągu dnia konkursy dla dzieci i dorosłych (do wygrania cenne nagrody).

- 14.00 – Występ Chóru „Canta Koszalin”.

- 15.00 – Prezentacja najciekawszych grup militarnych.

- Pokaz kolekcji militarnej pasjonatów wojskowości: Grupa z Lęborka – „Amicus”.

- 19.00 – Blok muzyczno-koncertowy („Luna Eclipsis”, „KG Band – Krawczyk Grand Band” – polska grupa rockowo-bluesowa we własnej twórczości i najlepszych polskich coverach muzyki rockowej).

- 20.30 – Widowisko multimedialne „Skamieniały las” pod patronatem Pani prezydent Łodzi.

- 21.00 – Nalot bombowy – Niespodzianka!

- Zabawa przy muzyce mechanicznej do białego rana.

 

NIEDZIELA – 06.07

- Muzyka mechaniczna.

- 12.00 – Oficjalne zakończenie XVII Zlotu, podziękowania za udział i wręczenie nagród.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Piknik Lotniczy Świdwin 2014

Paweł Kaczor / info. i fot. 21blot.wp.mil.pl - 13 Czerwca 2014 godz. 12:57
28 czerwca br. z okazji Święta 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego odbędzie się Piknik Lotniczy w Świdwinie. Jednak uroczyste obchody 30-lecia eksploatacji Su-22 w polskim lotnictwie wojskowym rozpoczną się już dwa dni wcześniej – 26 czerwca br. Program Pikniku Lotniczego obejmuje m.in. licytację koszulki Marcina Gortata oraz obrazów artystów „XV Ogólnopolskiego Pleneru Malarskiego, a także pokazy statyczne samolotów, śmigłowców i sprzętu lotniskowego. Warto podkreślić, że dochód z licytacji zostanie przeznaczony na zakup protezy i rehabilitację st. szer. Jakuba Michalaka – żołnierza 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego.   Program obchodów:   CZWARTEK – 26.06: do 11.00 – Potwierdzenie uczestnictwa w obchodach 30-lecia eksploatacji Su-22 – Klub 1 SLT. 11.00 – 15.00 – Zwiedzanie jednostki. 15.00 – 16.30 – Obiad (we własnym zakresie). 17.00 – Uroczysta msza św. w Kościele Garnizonowym.   PIĄTEK – 27.06: 08.00 – 09.00 – Potwierdzenie uczestnictwa w obchodach 30-lecia eksploatacji Su-22 – Klub 1 SLT. 09.00 – 09.30 – Występ młodzieży Szkoły Podstawowej nr 3 im. Lotników Polskich. 09.40 – 13.30 – Konferencja naukowa pod patronatem ITWL oraz Politechniki Poznańskiej dotycząca eksploatacji samolotów Su-22. 13.30 – 14.30 – Przerwa obiadowa (we własnym zakresie). 17.00 – 22.00 – Spotkanie okolicznościowe „30 lat Su-22” – Dom Weselny „Helena Park” J. Górnicki ul. Wiejska 11.   SOBOTA – 28.06 – Piknik Lotniczy: 10.00 – Uroczysta zbiórka. 10.30 – 11.00 – Występ orkiestry Sił Powietrznych z pokazem musztry zespołowej kompanii reprezentacyjnej Sił Powietrznych. 11.30 – 11.50 – Skoki spadochronowe. 12.00 – 12.10 – Pokaz w locie MiG-29. 12.20 – 12.50 – Pokaz w locie Su-22. 13.00 – 13.10 – Pokaz w locie F-16. 13.20 – 13.40 – Pokaz gaszenia z powietrza – Lasy państwowe. 13.40 – 14.40 – Pokazy modeli latających. 14.40 – 15.10 – Pokaz grupy rekonstrukcyjnej Trzebiatów. 15.10 – 15.20 – Pokaz w locie MiG-29. 15.20 – 16.00 – Pokaz w locie – „Zespół Akrobacyjny Orlik”.   Osoby, które chcą wziąć udział w zwiedzaniu 26 czerwca, w konferencji i spotkaniu okolicznościowym 27 czerwca oraz w poczęstunku 28 czerwca powinny wypełnić Kartę zgłoszeniową (dostępna jest pod tym linkiem  – na dole strony) i przesłać ją do 23 czerwca.  Jest ona podstawą do przygotowania identyfikatorów, które uprawniają do wstępu i udziału w strefie obchodów 30-lecia. Koszt udziału w trzech w/w wydarzeniach – 50 zł.

Patron z ludzką twarzą

Robert Kuliński - 19 Kwietnia 2014 godz. 18:18
Wiekopomny poeta Władysław Broniewski. Bohater walki o niepodległość Polski, marszałek Józef Piłsudski oraz Władysław Hasior, eksportowy artysta PRL'u patronują koszalińskim liceom, czy ulicom. Znane powszechnie zasługi sprawiły, że oddano im hołd  i podtrzymuje się pamięć wielkich Polaków. Jednak każdy z nich był przede wszystkim człowiekiem, nie wolnym od słabości, przywar, czy zwykłych wpadek w życiorysie. Zapomnijmy na chwilę o „poniku ze spiżu”, gdyż łatwiej docenić patrona jako człowieka, a nie wyidealizowany postument. Postać Józefa Piłsudskiego inspiruje, a tradycja jego oddziałów do dziś jest kultywowana. W Koszalinie funkcjonuje Związek Piłsudczyków, którego prezesem jest Ryszard Tarnowski. Działalność tej organizacji ma charakter pozarządowy. Stowarzyszenia, propaguje postawę patryjotyczną i narodowościową. Piłsudski, jednak ma na swoim koncie historie związane ze słabostkami. Oprócz ostrego języka, czy bezpardonowego poczucia humoru zasłynął postawa niemal tyrana, ale także kobieciarza. Jego słabość do wdzięków płci przeciwnej była w ówczesnej Polsce pożywką dla plotek. Dziś wiemy o romansach pozamałżeńskich. W 1899 roku poślubił  Marię Juszkiewicz, z którą dzielił trudy działalności konspiracyjnej, redagując „Robotnika”. Po perypetiach m.in. osadzeniu w słynnej warszawskiej Cytadeli, małżeństwo zaczęło się sypać w 1906 roku. Na horyzoncie pojawiła się Aleksandra Szczerbińska. Maria konsekwentnie, do swojej śmierci w 1921 roku, nie zgadzała się na rozwód. W tym czasie Piłsudski stał się osobą publiczna z dwójką nieślubnych dzieci Wandą i Jagodą. Dwa miesiące po śmierci pierwszej żony poślubił Aleksandrę. Jednak szczęście nowożeńców nie trwało długo. W 1924 poznał dużo młodszą kobietę, Eugenię Lewicką. Doktor medycyny, która propagowała leczenie kuracjuszy w  przez gimnastykę i aktywność fizyczną. Specjalnie dla niej Naczelnik powołał Urząd Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Sportowego oraz Państwową Radę Naukową Wychowania Fizycznego, którym przewodził, a w rzeczywistości było to po prostu stworzenie okazji do bycia przy kochance. Do końca swojego życia Piłsudski miał jeszcze jeden, znany nam do dziś, romans pozamałżeński z niejaką Jadwigą Burhatdt. Mało kto zdaje sobie sprawę, że Władysław Broniewski, jeden z najwybitniejszych polskich poetów, podczas wojny z bolszewikami jako porucznik Orlik zasłużył na Virtuti Militari, czyli najwyższe polskie odznaczenie wojskowe za wybitne zasługi bojowe. W oficjalnym uzasadnieniu napisano: "Broniewski wybiegł przed linię, poderwał kompanię, która brawurowym uderzeniem zdobyła wzgórza, zadając bolszewikom wielkie straty w walce na białą broń". Poeta w swoim pamiętniku, inaczej opisał te sytuację. Oddział Broniewskiego został ugoszczony przez proboszcza suto zastawionym stołem w tym serwując różnego rodzaju nalewki. O zmierzchu zaatakował ich oddział kozacki. Chwiejący się na nogach Broniewski namówił towarzyszy biesiady, aby spuścili go w taczce z karabinem maszynowym ze wzgórza, na którym stała plebania. "Będę ich kosić!" - zapowiedział, zanim ruszył w dół. Tej nocy pijacka szarża poety na taczce zakończyła się przesunięciem całego odcinka frontu. Broniewski w swoich latach młodzieńczych nie odmawiał sobie uciech cielesnych. Kobiet miewał wiele, jednak nawet w swoim pamiętniku jest nad wyraz dyskretny opisując jedynie najciekawsze przygody, choćby libację z oficerami w towarzystwie młodych panien. Dzis drugie Liceum Ogólnokształcące w Koszalinie, pieszczotliwie okreąla się mianem "Bronka".  Historia życia Władysława Hasiora zapewne również skrywa pikantne lub imprezowe perełki, póki co oprócz niepotwierdzonych anegdotek nie wiele się o nich słyszy. Artysta popadł jedynie w niełaskę środowiska przez pewnego rodzaju niesubordynację. Problemy zaczęły się w grudniu 1981 roku. Kiedy władza wprowadziła stan wojenny, Hasior kończył pracę nad wielką wystawą swoich prac w Zakopanem. W nowej pracowni, o którą od lat się starał. Wystawa miała być ukłonem podziękowania artysty.  Na otwarciu pojawili się lokalni prominenci, byli też ludzie z Komitetu Centralnego. W stanie wojennym to był rytuał, ale reputacja Hasiora pogarszała się coraz bardziej. Gdy wystawę odwiedził Jerzy Urban, w środowisku zawrzało. Artysta zamiast przystąpić do powszechnego bojkotu otworzył swoją wystawę. Przez reakcje ówczesnej opozycji sam został odsunięty na drugi bieg historii, a jego dzieła, choć wybitne straciły swój blask. Jednak od kilku lat przypomina się Hasiora, a Zespół Szkół Plastycznych w Koszalinie dumnie nosi jego imię.Romanse Piłsudskiego, zabawy Broniewskiego, czy działanie na przekór niby- słusznej sprawy danego środowiska, jak uczynił to Hasior, tak na prawdę nie rzutują na to, za co się ich ceni. Warto  pamiętać, że każdy z nich był człowiekiem z krwi i kości, a nie mitycznymi postaciami o nieskazitelnej postawie. Choć niektóre „przewinienia” patronów mogą bawić lub szokować, to z perspektywy czasu nie grają roli większej niż tylko interesującej anegdoty.