Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Wizards prowadzą 3-1

Autor Patryk Pietrzala 28 Kwietnia 2014 godz. 13:26
W czwartym meczu pierwszej fazy play-off NBA, koszykarze Washington Wizards pokonali Chicago Bulls 98:89 i znacznie przybliżyli się do awansu do kolejnej rundy.

To był niezwykle ważny mecz dla drużyny ze stolicy. W spotkaniu numer 3 silny skrzydłowy Wizards – Nene wdał się w przepychankę z Jimmym Butlerem. Władze ligi zawiesiły Brazylijczyka na kolejne spotkanie. Fakt ten stawiał koszykarzy z Chicago Bulls w komfortowej sytuacji. Wielu kibiców spodziewało się, że zawodnicy z „Wietrznego Miasta” przejmą inicjatywę i doprowadzą do remisu w całej serii.

 

Zmotywowani stratą jednego z liderów formacji podkoszowej, koszykarze Wizards już w pierwszej kwarcie wyszli na kilkunastu punktowe prowadzenie. Nie do zatrzymania był Trevor Ariza, który w całym meczu zapisał na swoim koncie 30 punktów (6/10 za trzy). Po stronie Bulls, w rolę najlepszego strzelca wcielił się Taj Gibson, autor 32 „oczek” (13/16 z gry).

 

Po pierwszej połowie podopieczni trenera Randy'ego Wittmana prowadzili różnicą piętnastu punktów. Dzięki konsekwentnej i ambitnej grze, koszykarze z Waszyngtonu powiększyli swoje prowadzenie o kolejne pięć punktów (po trzeciej kwarcie). Marcin Gortat zapisał na swoim koncie 17 (6/18 z gry) punktów i sześć zbiórek.