Kowalczyk przez cały bieg pewnym krokiem zmierzała po zwycięstwo, najgroźniejsza rywalka Bjoergen już na półmetku traciła do Polki 19,9 sekund. W końcówce była bardzo interesująca, w wykonaniu Justyny. W doskonałym stylu utrzymywała przewagę, forsowała niewiarygodne tempo, którego żadna z rywalem nie była wstanie wytrzymać. Po minięciu linii mety wykończona Polka padła na śnieg. Srebro wywalczyła Szwedka Charlotte Kalla, a brąz Therese Johaug. Norweżka Bjoergen na metę stawiła się dopiero jako piąta zawodniczka.
Jest to drugi medal dla Polski podczas tegorocznych igrzysk i drugi złoty. Pierwsze złoto wywalczył Kamil Stoch w skokach narciarskich.