Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

A może płyta na prezent?

Autor Robert Kuliński 19 Grudnia 2013 godz. 19:16
Okres przedświąteczny to istne eldorado dla sprzedawców. Na zakup prezentów nie szczędzimy zasobów własnej kieszeni. Postanowiłem sprawdzić jak coroczna „świąteczna gorączka”, wpływa na zakup płyt z muzyką.

Co roku na rynku muzycznym pojawiają się składanki z kolędami w wykonaniu gwiazd estrady, jak i muzyków mniej znanych. Takie kompilacje sprzedają się świetnie. Wyjątkowym hitem kolędowym okazuje się album Zakopower pt. „Kolędowo”. Są to jednak płyty służące jako tło przy wigilijnej kolacji, lub dla zbudowania świątecznej atmosfery w domu, podczas przygotowań.

 

Jednak czy albumy z muzyką autorską sprzedają się dobrze jako świąteczny prezent? Klienci kupują bardzo dużo płyt. -mówi Maciej Furtak sprzedawca z działu muzyki w Empiku- Furrorę robi ostatnio wydany album zespołu One Direction „Midnight Memories”. Świetnym prezentem okazuje się też ścieżka dźwiękowa z serialu dla młodzieży „Violetta”.

 

 

W tym roku, wydawcy najwyraźniej odczuli kryzys ekonomiczny. W minionych latach, przy okazji  świąt Bożego Narodzenia, pojawiały się wydania ekskluzywne najlepiej sprzedających się albumów, lub kilku płytowe pakiety jednego wykonawcy. W tym roku takich ofert nie ma zbyt wiele. Pojawiła się jedynie reedycja debiutanckiej płyty Dawida Podsiadły „Comfort and Happiness” wzbogacona o krążek DVD oraz trzy nowe numery.

 

Zapytałem jaki album poleciłby Maciej jako świetny prezent pod choinkę- Nowa płyta Arctic Monkeys pt „AM”, która jest świetnie wyprodukowana. Dla kogoś kto lubi bardziej jazzowe klimaty, zdecydowanie polecam ostatni album Leszka Możdżera „Polska”. Pojawiła się też 10 składanka radia Zet Chilli, jest to najlepsza składanka chilloutowa na rynku w tej chwili.

 

 

Jest w czym wybierać. Jeśli nie zdecydowaliście się jeszcze na zakup świątecznego prezentu, warto zastanowić się czy to właśnie płyta nie będzie najlepszym wyborem. Jak mówi słynne powiedzenie „Muzyka to soundtrack naszego życia”. Ceny płyt w ostatnich latach znacznie spadły, a sklepy w Koszalinie oferują dość szeroki asortyment. Na półkach oprócz nośników CD znajdziemy też wydawnictwa winylowe, które chyba już na dobre powróciły do łask audiofilów i kolekcjonerów.

 

Zdjęcia wykorzystane w tekście wykonano w sklepie Empik w centrum handlowym Atrium. Dziękujemy za współpracę.

 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Karp, śledź, dorsz…

Paweł Kaczor - 18 Grudnia 2013 godz. 14:26
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, podczas których jak co roku na polskich stołach zagoszczą ryby. Wybraliśmy się do jednego z koszalińskich sklepów rybnych, aby sprawdzić co najczęściej kupują klienci, a także za ile i jakie gatunki ryb można kupić. W wielu domach w wigilijny wieczór na stołach pojawia się karp, jednak w tym roku to nie ta ryba jest najczęściej sprzedawana. – W okresie przedświątecznym w naszym sklepie sprzedajemy najwięcej dorsza. Klienci kupują często również śledzia a’la matias, śledzia solonego, no i oczywiście karpia, który powinien znaleźć się na świątecznym stole. – informuje Grażyna Bednarek, właścicielka sklepu „Pod Szkunerem” w Koszalinie.   - Sprzedajemy ryby w całości, jak i filety. W tej chwili klienci kupują głównie produkty gotowe, czyli już oczyszczone i obrane. Nie można zapominać również o koneserach, czyli ludziach, którzy lubią zjeść węgorzyka wędzonego czy polędwiczkę z łososia. – mówi Bednarek. W sklepie „Pod Szkunerem” za filet z dorsza zapłacimy 29zł/kg. Natomiast śledź a’la matias kosztuję 18 zł/kg, a śledź solony – 17 zł/kg. Karpia świeżego możemy kupić za 17zł/kg, zaś za płaty z karpia zapłacimy 29 zł/kg. Pstrąg patroszony kosztuję 22 zł/kg.   Nie można zapomnieć również o filecie z pstrąga – 26 zł/kg. Łosoś wędzony to wydatek rzędu 70 zł/kg, zaś za polędwicę z łososia zapłacimy 80 zł/kg. W w/w sklepie możemy kupić również polędwice z tuńczyka w cenie 59 zł/kg. Dużym powodzeniem cieszą się także gotowe wyroby, takie jak np. śledź wykwintny w oleju z cebulką w cenie 12,99 zł za pół kilo.   Choć do świąt zostało jeszcze kilka dni, to kolejki zaczynają robić się coraz większe. – Ludzie już zaczynają przychodzić i kupować. Można powiedzieć, że ruch pomału się zaczyna. Co roku największy „boom” jest dzień przed wigilią. – komentuje Bednarek. – Niektórzy klienci kupują ryby wcześniej i zamrażają, inni ich zakup zostawiają na ostatnią chwilę. – dodaje.