Ewa Larysa Krause (4.01.1975r.-12.01.1997r.) skromna, filigranowa dziewczyna, dzięki ciężkiej pracy i dyscyplinie stała się zawodniczką światowego formatu. Od początku kariery, do końca jej życia trenerem Ewy był Andrzej Adamski z koszalińskiego Klubu Judo Samuraj.
- Ewa Krause zapisała się złotymi zgłoskami, jeśli chodzi o koszaliński sport. Była piątą zawodniczką Igrzysk Olimpijskich i jedyną w naszym mieście Mistrzynią Europy na szczeblu seniorskim. Wydaje mi się, że uhonorowanie tak wybitnej osoby ze świata sportu jest jak najbardziej wskazane. – twierdzi Sebastian Tałaj, koszaliński radny.
Judoczka odniosła wiele sukcesów, jak Mistrzostwo Europy Juniorek (Izrael 1992r.), Mistrzostwo Europy Seniorek (Gdańsk 1994r.), a także V miejsce na Igrzyskach Olimpijskich (Atlanta 1996r.). Była również 4-krotną Mistrzynią Polski Seniorek w latach 1993-96. Zginęła w wypadku samochodowym w drodze na zgrupowanie kadry narodowej.
Imię Ewy Larysy Krause nosi Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w Zespole Szkół w Dąbrowie. Przy pomniku Pamięci Olimpijczyków na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie znajduję się tablica z jej imieniem. Corocznie odbywa się Międzynarodowy Turniej Judo poświęcony jej pamięci. Czy Koszalin doczeka się ronda im. judoczki?
- Wniosek wpłynął dziś. Zarówno Przewodniczący Rady Miejskiej, jak i Prezydent nie mieli czasu zapoznać się z nim. Także obecnie trudno mówić o jakichkolwiek decyzjach. – powiedział w piątek Grzegorz Śliżewski, z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Koszalinie.
Pod pismem podpisali się: Marian Tałaj (Prezes Klubu Judo „Samuraj” Koszalin), Tomasz Wywioł (Prezes Klubu Judo „Gwardia” Koszalin), Cezary Wojniusz (Wiceprezes Klubu Judo „Gwardia” Koszalin), olimpijczyk Marian Standowicz, Henryk Niski (Przewodniczący Rady Sportu przy Prezydencie Miasta Koszalin), oraz Andrzej Adamski (Prezes Zachodniopomorskiego Związku Judo).