Pokaz Petera Fussa „Jezus Christ King of Poland”
2012-06-21 16:48:00 fot. Kamil Jurkowski
Projekt Fussa był dość prosty. Skopiował i pokazał na ścianach „Sceny” strony internetowego forum „Frondy” oraz „Polonica. net”. Znalazł się tam także fragment opublikowanej listy z dwoma tysiącami nazwisk „Żydów i osób pochodzenia żydowskiego”. Według autorów owych internetowych witryn – wrogów Polski. Z własnej już inicjatywy Fuss zagospodarował też jeden billboard. Na plakacie wyklejonym w nocy znalazło się kilkadziesiąt podobizn osób z listy zamieszczonej na stronie „Polonica.Net”. Znalazły się tam nazwiska Lecha Kaczyńskiego, Jurka Owsiaka, Moniki Olejnik, Wisławy Szymborskiej, Aleksandra Kwaśniewskiego, Dody, Lecha Wałęsy, Marka Kondrata i innych. Pod wizerunkami widniał napis "Żydzi won z katolickiego kraju".
W związku ze skargą dziennikarki „Głos Koszaliński”, bilbord został zaklejony, a prokuratura rejonowa wszczęła postępowanie wyjaśniające, czy wystawa nie nawołuje do nienawiści rasowej i religijnej. Galeria została zamknięta i zaplombowana przez policję. Ponowne otwarcie galerii nastąpiło po dwóch tygodniach.
W wywiadzie udzielonym po zamknięciu galerii dla portalu art.blox.pl Peter Fuss objaśniał założenia swojej artystycznej prowokacji: „Przekazy medialne przyzwyczaiły nas do myślenia, że fundamentalizm i fanatyzm religijny dotyczy świata islamu. Na wystawie "Jesus Christ King of Poland" pokazuję, ze fundamentalizm i fanatyzm nie jest obcy również wyznawcom kościoła katolickiego w Polsce, że wraz ze szczególną odmianą "patriotyzmu", "polskości", zaściankowości, ksenofobii, homofobii i antysemityzmu, tworzy porażającą mieszankę”.
Natomiast na łamach Głosu Koszalińskiego głos zabrał Prokurator Okręgowy. Ryszard Gąsiorowski ocenzurował wystawę paragrafem: „Według mnie w tym wypadku ma zastosowanie artykuł 257 Kodeksu karnego. Mówi o tym, że ten, kto znieważa grupę ludzi lub pojedynczą osobę z powodów rasowych, etnicznych lub wyznaniowych podlega karze więzienia do lat trzech. Co ważne jest to przestępstwo ścigane z urzędu”. (przyt. za art.blox.pl)
Szefom „Sceny” zarzucono nielegalne wyklejenie plakatu. Zostali również świadkami w sprawie o szerzenie antysemityzmu, z opcją postawienia im zarzutów.
Dzisiaj niewielu koszalinian pamięta tamtą historię, galeria ma się dobrze... Peter Fuss pewnie też.