Zawody „Be Flair”, czyli projekt dwóch czynnych zawodowo barmanów i zarazem pasjonatów stylu flair zostały zorganizowane w klubie Kreślarnia. Impreza przyciągnęła rzesze zainteresowanych osób.
W samo południe przedsięwzięcie rozpoczęło się eliminacjami, w których wzięło udział 29 zawodników. Każdy z nich miał 6 minut na zaprezentowanie swoich umiejętności i przygotowanie trzech drinków. Po paru godzinach zmagań o godzinie 21: 00 ruszył wielki finał. Podczas pokazu barmani rzucali pełną do połowy butelką z alkoholem. Jury wyłoniło 13 zawodników, którzy podczas show przygotowywali koktajle, Agwa Bomb, Agwa Margarita oraz Cuba Libre. Po prezentacji napoje trafiały do publiczności. Z każdą godziną klub wypełniał się, co raz większą liczbą osób, podziwiali oni spektakularne widowisko.
Dla najlepszych zawodników organizatorzy przygotowali nagrody m.in. weekend w ośrodku Universal. Nie zapomniano także o publiczności, zorganizowano dla nich konkursy. Panie miały okazje wygrać sesje zdjęciową u Mateusza Szczepańskiego natomiast panowie walczyli o alkoholowy trunek.
Wraz z ogłoszeniem wyników rozpoczęła się zabawa do późnych godzin nocnych. Imprezowicze bawili się wspólnie z barmanami, którzy przyjechali z różnych miast z całej Polski. Zaskoczeniem był uczestnik z Chorwacji. Specjalnie na zawody Be Flair przejechał ponad 1500 km. Największym entuzjazmem spotkał się Krzysztof Drabik. W efektowny i zabawny sposób zaprezentował swoje umiejętności.
Głowna nagroda trafiła do Marcina Cebuli, barmana z warszawskiego lokalu Hard Rock Cafe. W czasie swojej 5-cio letniej kariery wygrał w sumie 13 lokalnie organizowanych konkursów barmańskich. Na scenie międzynarodowej zadebiutował w roku 2010 występując na zawodach „Warsaw Flair Challenge”. Jak dotąd największym sukcesem Marcina jest zdobycie 1 miejsca w eliminacjach do mistrzostw świata „Roadhouse World Flair 2011” odbywających się w Londynie. Nic dziwnego, że zajął pierwsze miejsce także w Koszalinie.