Sobota w koszalińskiej hali rozpoczęła się rywalizacją pomiędzy zespołami EKS Start Elbląg i HC Rivne. Lepsze w tej walce okazały się zawodniczki z Elbląga. Pokonały rywalki 41:20. Elbląski Start nie miał wiele czasu na odpoczynek, bo chwilę później zmierzył się z gospodyniami turnieju, Młynami Stoisław Koszalin. Wczoraj zespoły zremisowały. Dziś również postawiły na wyrównaną rywalizację, chociaż po kwadransie koszalinianki zaczęły mocno „odskakiwać”. Do przerwy było 15:9 na ich korzyść. Po zmianie stron przyjezdne starały się odrabiać straty, ale miejscowe utrzymywały bezpieczną przewagę. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem zwiększyły ją nawet do ośmiu trafień (22:14), a na pięć minut przed końcem prowadziły już dziesięcioma (27:17). Ostatecznie koszalinianki wygrały 28:20.
Po chwili odpoczynku gospodynie przystąpiły do rywalizacji z zespołem HC Rivne i ta rywalizacja od początku toczyła się pod ich dyktando. Po kwadransie Młyny Stoisław prowadziły już 13:5, a ich przewaga stale rosła. Do przerwy było 27:8. W drugiej połowie Ukrainki miewały swoje szanse, ale przez większość czasu były bezradne. Koszalinianki okazały się dla nich po prostu za silne. Wygrały 45:17. – Na pewno mogliśmy przećwiczyć dzisiaj i wczoraj trochę elementów taktyki obrony i w ataku, kilka elementów w różnym ustawieniu osobowym. Wyglądało to dobrze. Mam nadzieję, że będą z tego korzyści, kiedy ruszy liga, bo do niej zostały już tylko trzy tygodnie. Myślę, że musimy jeszcze popracować trochę nad skutecznością i błędami własnymi. Cieszy mnie natomiast postawa nowych zawodniczek i to, że nowe wkomponowują się w ten zespół – mówił Krzysztof Przybylski, trener Młynów Stoisław Koszalin.
Skład i bramki Młynów Stoisław Koszalin w obu spotkaniach: Natalia Filończuk, Alicja Klarkowska – Aleksandra Furmanets 4 i 5, Kinga Lemiech 2 i 1, Maryna Koper 2 i 2, Sofia Csavar 5 i 4, Jagoda Lasek 2 i , Hanna Rycharska 4 i 5, Nicola Żmijewska 1 i 7, Barbara Choromańska 1 i 1, Anna Mączka 1 i , Patrycja Jura 1 i 10, Gabriela Haric 3 i 2, Adrianna Nowicka 0 i 1, Amelia Worożańska, Dominika Szynkaruk 1 i 7.
MVP turnieju została Klaudia Grabińska z zespołu EKS Start Elbląg, najlepszą strzelczynią turnieju wybrano Innę Holiardyk z drużyny HC Rivne, a najlepszą bramkarką okrzyknięto Natalię Filończuk z ekipy gospodyń.
Wybrano również MVP w każdym zespole. Najlepszą zawodniczką w drużynie EKS Start Elbląg została Nikola Jankowska, w ekipie Młynów Stoisław Koszalin Sofia Csavar, a w zespole HC Rivne Margarita Kirichok.
Jestem bardzo zadowolona z przebiegu tego turnieju i z tego, że go wygrałyśmy. Wczorajsze spotkanie z drużyną z Elbląga zremisowałyśmy, było mocniejsze, bardziej kontaktowe. Dziś zagrałyśmy spokojniej i to skutkowało tym, że wygrałyśmy ten mecz. Wiadomo, że spotkania z drużyną z Równego były nieco łatwiejsze, ale takie też trzeba rozegrać i z tego korzystać. Było dużo szybkich środków, kontr. Takie rzeczy też trzeba poćwiczyć – zaznaczyła Adrianna Nowicka, reprezentująca barwy Młynów Stoisław Koszalin.
Turniej objęli honorowymi patronatami: Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina oraz Jakub Kowalik, wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego.
W następny weekend koszalinianki wezmą udział w podobnej imprezie, organizowanej przez EKS start Elbląg.