Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Przepełnione szkoły. Sprawdziliśmy jak sytuacja wygląda w Koszalinie

Autor Ala, fot. Dominik Wasilewski 14 Września 2019 godz. 4:49
Z powodu reformy edukacji od września 2019 roku naukę w szkołach średnich zaczęli zarówno absolwenci gimnazjów, jak i szkół podstawowych. Mówi się, że w wyniku zmian w systemie edukacji liczba uczniów szkół średnich wzrosła z 470 tysięcy do 700 tysięcy.

- Pierwszy tydzień nowego roku szkolnego obalił mit, że reforma systemu edukacji była przemyślana i przygotowana – powiedział na konferencji prasowej prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. - Szkoły są przepełnione, lekcje trwają do późna, brakuje nauczycieli - wyliczył. - Cała wina za tę nieprzygotowaną, nieprzemyślaną i niepoliczoną reformę spada na samorządy, a konsekwencje - na uczniów i rodziców. Mamy bowiem sytuację, że są przepełnione szkoły, korytarze, toalety. (…) Zajęcia odbywają się w szatniach i w piwnicach. Szkoły pracują na dwie, niekiedy trzy zmiany" – dodał. Przepełnione korytarze szkół średnich to nie koniec kłopotów młodych ludzi. Niestety najczęściej taka sytuacja ma również miejsce w autobusach dowożących dzieci z ościennych wiosek (w przypadku szkół w miastach) lub w komunikacji miejskiej. A jak wyglądają szkolne korytarze szkół w Koszalinie? W żadnej z odwiedzonych przez nas szkół nie zauważyliśmy tłoku na korytarzach. Żadna także nie prowadzi zajęć na dwie zmiany. W kilku placówkach wydłużono jednak nieco czas zajęć np. do godz. 17.00.

Poprzedni artykuł