- Z ogromnym zaniepokojeniem przyglądamy się obecnej sytuacji. To co proponuje strona rządowa jest nie do przyjęcia – mówił podczas spotkania z dziennikarzami Przemysław Krzyżanowski, wiceprezydent Koszalina, były wiceminister edukacji.
- Rządowa propozycja wzrostu wysokości dodatku wychowawczego do kwoty co najmniej 300 zł, w przypadku naszego miasta to koszt dla budżetu 2,5 mln złotych. Wydłużenie czasu pracy nauczycieli to zwolnienia z pracy. Po raz kolejny na samorządy rząd przerzuca koszty finansowania oświaty. Mimo tego będziemy wspierać nauczycieli. Koszaliński samorząd w pełni popiera żądania nauczycieli - zapewnił wiceprezydent miasta.
Zgodnie z propozycją rządu, pensum miałoby zostać powiększone do 22 bądź nawet do 24 godzin tygodniowo. W pierwszym wariancie w 2023 roku średnie wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego wyniosłoby 7704 złote (obecnie 5603 zł), a w drugim wariancie - do 8100 złotych.