Koszalin Opolem?

Jacek Kurski, dyrektor TVP po tym, jak prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski wypowiedział umowę Telewizji Polskiej zapowiedział, że TVP zorganizuje festiwal w innym mieście. W grę wchodzą Kielce i... Koszalin! Wiśniewski o swoich powodach wypowiedzenia umowy poinformował na portalu społecznościowym: „Powodem tej sytuacji jest niewywiązywanie się Telewizji z zapisów umowy. Niemożność zrealizowania niniejszej umowy wynika, chociażby z faktu, że z udziału w 54.KFPP wycofała się Maryla Rodowicz, a do zorganizowania jej Złotego Jubileuszu w umowie zobowiązuje się Telewizja. Publiczne wycofanie się wielu artystów z udziału w festiwalowych koncertach obniżyłoby znacząco rangę. Skandal wokół festiwalu Opole 2017 rozpoczął się od informacji w mediach o zablokowaniu występu Kayah. Piosenkarka miała wystąpić w jubileuszowym koncercie Maryli Rodowicz. Występ Kayah - z powodu angażowania się piosenkarki w czarny protest i marsze KOD - miał zablokować prezes TVP Jacek Kurski. TVP rozesłała do mediów oświadczenie, w którym zapewniała, że nie ingeruje w dobór artystów. Mimo wszystko Kayah z występu zrezygnowała. Do bojkotu tegorocznego Festiwalu w dołączyła też Katarzyna Nosowska. Dzień później zrezygnowała sama Rodowicz. Lista artystów, którzy ostatecznie w Opolu nie zagrają, dzień po dniu się poszerza. Z udziału w festiwalu zrezygnowali: Michał Szpak, Kasia Popowska, Grzegorz Hyży, Lanberry, Kasia Cerekwicka, Mesajah, Kasia Kowalska, Szymon Wydra & Carpe Diem, Urszula, Arek Kłusowski, Kombii, Papa D Cafe i Pectus. A to może nie być koniec. TVP odwołała też występ zespołu Dr Misio. Powód? „Nieemisyjny” charakter teledysku „Pismo”, w którym Arkadiusz Jakubik i reszta kapeli przebrani są za... księży. Razem to już ponad 20 artystów zrezygnowało z udziału w 54. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej 'Opole 2017'. Czy Kurskiemu w ogóle uda się zorganizować festiwal?  Czy teraz w obliczu tak zdecydowanej postawy artystów także i samorządowcy powiedzą „nie” Kurskiemu?