- Dziś pod znakiem zapytania stoi budowa S6 na odcinku od Sianowa do Trójmiasta – alarmował podczas poniedziałkowej konferencji poseł Gawłowski. Poseł PO stwierdził także, że podczas niedawnego sejmowego spotkania Jerzy Szmit wiceminister infrastruktury i budownictwa nie podał żadnej precyzyjnej daty realizacji tego odcinka.
- Już od ponad roku rząd PiS nic nie robi w tej sprawie – dodał. – A przecież droga ekspresowa według badań ma poztywne oddziaływanie na gospodarkę w obszarze co najmniej 50 kilometrów. To dla turystyki na Pomorzu kluczowa inwestycja. Potrzebna jest duża aktywność różnych instytucji. Postanowiłem zwrócić się do wszystkich samorzadowców, by na poziomie rad gmin, czy sejmików podjąć stosowne uchwały.
Programem Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 przewiduje wydanie ponad 107 mld złotych. W tych planach znajduje sie budowa nie tylko drogi S6, ale i S11. – Przypomniałem panu ministrowi, że S11 na zachodniopomorskim odcinku, czyli od Koszalin do granicy województwa z wielkopolską ma ważną decyzję środowiskową i jeśli w ciągu dwóch lat nie ruszy ta inwestycja to straci ona ważność, a co za tym idzie milionowe wydatki poniesione na wydanie tej decyzji zostaną zmarnowane – dodał Gawłowski.Na konferencji poseł Gawłowski odniósł się także do sytuacji lotnictwa ratownictwa morskiego:
Więcej o tym problemie przeczytasz tu.