Na trudnym terenie w Dygowie zespół trenera Mariusza Lenartowicza wygrał 1:0 (1:0). W pierwszej połowie zespół z Koszalina dominował na boisku i stworzył kilka sytuacji bramkowych. W 40 minucie strzałem z rzutu wolnego gola zdobył Łukasz Szczerba.
W drugiej połowie Rasel zagrał bardziej ofensywnie i momentami zamknął koszalinian na ich połowie. Zwłaszcza groźny był Andrzej Wojciechowski, który pojawił się na boisku w 60 minucie. Jeden z jego strzałów z rzutu wolnego kapitalnie obronił Sebastian Skrzyński. Ostatnie 15 minut Bałtyk zmuszony był grać w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla strzelca bramki. Dobra dyspozycja bramkarza Bałtyku oraz konsekwentna gra w obronie nie pozwoliły na zdobycie bramki przez gospodarzy.
Skład Bałtyku: Skrzyński, Czenko, Krauze, Szczerba, Wąsowicz, Kamiński, Pasieka, Szymański, Fastyn, Wiśniewski. Na zmiany weszli: Kwiatkowski, Pazdur, Ziółkowski, Sobczak.
Kolejny mecz ligowy w sobotę o godzinie 11.00. Do Koszalina przyjedzie groźny Jeziorak Załom Szczecin.