Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Jachimowicz mistrzem Europy

Autor Art, fot. FB 17 Czerwca 2016 godz. 9:52
9 medali ostatniego dnia mistrzostw Europy, a łącznie 50 w przeciągu sześciu dni zdobyli polscy lekkoatleci niepełnosprawni w Grosseto.

Znakomicie w tej imprezie spisali się reprezentanci Startu Koszalin, którzy zdobyli trzy medale. O tytule mistrza Europy i rekordzie świata w rzucie maczugą Macieja Sochala już informowaliśmy. Sochal zdobył w Grosseto jeszcze jeden medal – srebrny w pchnięciu kulą. 

Mistrzem Starego Kontynentu został dyskobol Robert Jachimowicz (na zdjęciu), który rzucił dyskiem na odległość 19,61 m.

To były bardzo udane dla Polski mistrzostwa. Przez sześć dni mistrzostw nasi reprezentanci wywalczyli 50 medali: 22 złote, 11 srebrnych i 17 brązowych. Już wkrótce poznamy dokładnie cały skład polskiej reprezentacji na igrzyska paraolimpijskie. Do 20 czerwca trwa jeszcze tzw. trzeci etap zdobywania paraolimpijskich przepustek. Na podstawie rankingu liczonego od 15.10.2014 do 20.06.2016 r. Polsce zostaną przyznane kolejne kwalifikacje. Przed rozpoczęciem zawodów w Grosseto pewni udziału w Rio było 23 lekkoatletów. Jednakże po tak udanych startach we Włoszech jest duża szansa, że w Brazylii wystąpi ponad 30 – stu biało-czerwonych.

Czytaj też

Trzy medale dla Polski pierwszego dnia MŚ w Dubaju

Art za Polski Komitet Paraolimpijski - 8 Listopada 2019 godz. 15:26
Dwa srebra i jeden brąz – taki jest dorobek polskich reprezentantów po pierwszym dniu Paralekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Dubaju. Srebrne medale zdobyli Lech Stoltman w pchnięciu kulą i Piotr Kosewicz w rzucie dyskiem. Na trzecim stopniu podium w dysku uplasował się Robert Jachimowicz. Tym samym Polacy wywalczyli 3 miejsca dla kraju na igrzyska paraolimpijskie w Tokio. Lech Stoltman startujący w grupie zawodników pchających kulę na siedząco (F55), zawodnik klubu Start Gorzów Wlkp. na pewno na długo zapamięta ten dzień. I to z kilku powodów. Po pierwsze został wicemistrzem świata, po drugie wynikiem 12.22 pobił życiowy rekord, po trzecie wreszcie jest pierwszym zawodnikiem w historii, który w tej grupie przez cały konkurs, we wszystkich rzutach przekraczał barierę 12 metrów. Przez większą część konkursu prowadził i niewątpliwie do wymarzonego złota było blisko. Tak bardzo, że o zwycięstwie świetnego Bułgara Rhuzdi Rhuzdiego zdecydowały centymetry.W pchnięciu kulą widzieliśmy jeszcze dwóch naszych reprezentantów. Bardzo dobrze spisał się Karol Kozuń (Start Zduńska Wola), dla którego dzisiejszy wynik dający piątą lokatę był najlepszym w sezonie. Siódmy w konkursie Damian Ligęza (Start Tarnów) z kolei ustanowił swój życiowy rekord.Biało-czerwone podium możemy oglądać w Dubaju dzięki dyskobolom. W grupie F52 ze srebra cieszył się Piotr Kosewicz (Start Wrocław), a z brązu Robert Jachimowicz (Start Koszalin). Kosewicz w trzeciej próbie rzucił najdalej – na odległość 20.58m. Łotysz, który może cieszyć się ze złota uzyskał wynik lepszy o 7 cm.