Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Kęsik odchodzi z gazowni

Autor Robert Kuliński 31 Marca 2016 godz. 11:12
Wieloletni dyrektor koszalińskiego zakładu gazowniczego Marek Kęsik, żegna się ze swoim gabinetem. Od jutra, tj. 1 kwietnia, nie będzie już szefem gazowni.

Były dyrektor nie chce komentować zaistniałej sytuacji. Unika wyjaśnień związanych ze zwolnieniem. Natomiast wytłumaczył dlaczego najbliższe lata spędzi w Warszawie – Jestem pod ochroną, gdyż niedługo będzie mi przysługiwać prawo do emerytury. Zaproponowano mi, abym ten okres „dopracował” w innym miejscu, na innym stanowisku, ale na razie nie mogę powiedzieć nic więcej. Nadal jestem pracownikiem Polskiej Spółki Gazownictwa – kwituje.

 

Marek Kęsik pełnił funkcję dyrektora zakładu gazowniczego od ponad 30 lat. Rozmaite zmiany rządów nie miały wpływu na jego karierę z wyjątkiem okresu pierwszego rządu Prawa i Sprawiedliwości w 2004 – 2007. Został wtedy zwolniony, jednak po wygranym procesie w sądzie pracy, wrócił na swoje stanowisko.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Paweł Połaniecki nowym dyrektorem Zakładu Gazowniczego w Koszalinie

eWok, fot. Daniel Wasilewski - wczoraj, 20:48
Paweł Połaniecki zwyciężył w zorganizowanym przez Polską Spółkę Gazownictwa konkursie na dyrektora Zakładu Gazowniczego w Koszalinie. To wszechstronny profesjonalista, który łączy bogate doświadczenie zawodowe z pasją do nauki i innowacji. Paweł Połaniecki to doświadczony specjalista z obszaru zarządzania inwestycjami, energetyki oraz administracji technicznej, który od ponad dwóch dekad rozwija swoją karierę w branży gazowniczej, energetycznej i zarządzaniu infrastrukturą publiczną. Obecnie Paweł Połaniecki pełni funkcję Kierownika Techniczno-Administracyjnego w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie oraz działa jako Doradca Energetyczny w firmie BIP Paweł Połaniecki. Jego doświadczenie obejmuje również kluczowe stanowiska w sektorze gazowniczym, takie jak Kierownik Działu Inwestycji i Remontów w PGNiG PSG i PGNiG Sp. z o.o. w Koszalinie (2016–2018) oraz w Wielkopolskiej Spółce Gazownictwa (2014–2016). Wcześniej pełnił funkcję Członka Zarządu w Zarządzie Obiektów Sportowych Sp. z o.o. w Koszalinie, a także zajmował stanowiska kierownicze w PGNiG w Warszawie oraz WSG Poznań, koncentrując się na inwestycjach, marketingu i rozwoju. Paweł Połaniecki posiada tytuł magistra inżyniera z zakresu inżynierii środowiskowej, uzyskany w Wyższej Szkole Inżynierskiej w Koszalinie. Ukończył również studia podyplomowe z inżynierii gazownictwa na Politechnice Warszawskiej oraz z zarządzania zasobami ludzkimi w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego. Jego kluczowe kompetencje obejmują zarządzanie zespołami, nadzorowanie inwestycji wielobranżowych, zarządzanie projektami i ryzykiem, a także strategiczne planowanie i negocjacje biznesowe. Posiada dogłębną wiedzę z zakresu branży gazowniczej, energetycznej i ciepłowniczej. Paweł Połaniecki zdobył liczne uprawnienia, w tym do eksploatacji urządzeń i sieci gazowej, poświadczenie bezpieczeństwa do informacji niejawnych oraz kwalifikacje do pełnienia funkcji kierownika budowy i robót w specjalności instalacyjno-inżynieryjnej. Prywatnie interesuje się psychologią, fizyką kwantową, historią średniowiecza, nurkowaniem oraz marynistyką. Fascynuje go również technologia wodorowa, zwłaszcza w kontekście przesyłu i produkcji wodoru.      

Kręci się karuzela stanowisk

Robert Kuliński/ fot. pixabay - 7 Kwietnia 2016 godz. 11:54
Zmiany na kluczowych stanowiskach w spółkach skarbu państwa nabierają impetu. Niedawno z fotelem dyrektora koszalińskiej gazowni pożegnał się Marek Kęsik. Teraz przyszedł czas na Krzysztofa Łukasika, który nie będzie już dłużej szefował naszemu zakładowi energetycznemu. Poseł na sejm Stanisław Gawłowski podzielił się ostatnio z mediami swoją wiedzą o obsadzaniu stanowisk  w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z klucza partyjnego Prawa i Sprawiedliwości. (Szczegóły w materiale „Kadrowe „dobre zmiany” PiS”. )   Takie działania to oczywiście przywilej władzy. Zrozumiałym jest chęć współpracy ze znajomymi. To gwarantuje dobre relacje, a co za tym idzie, usprawnia funkcjonowanie struktur. Wszelkich. Doskonały przykład to choćby obecny paraliż ARiMR, czego wynikiem są... nieterminowe wypłaty dodatków dla osób prowadzących gospodarstwa.   W tym całym zamieszaniu należy pochwalić rzetelność rzeczników prasowych, a w szczególności tych zatrudnionych w firmie, która obecnie traci wieloletniego dyrektora, czyli Energa Operator oddział w Koszalinie.   Blisko miesiąc temu szukaliśmy potwierdzenia doniesień o planowanych zmianach kadrowych w zakładzie energetycznym. Nasi informatorzy zapewniali, że Krzysztof Łukasik pożegna się z posadą dyrektora, a roszady kadrowe mają także dotknąć innych pracowników.   Nasza korespondencja mailowa musiała przejść długą drogę, gdyż pytanie o prawdziwość tych doniesień, wysłaliśmy do Małgorzaty Robińskiej, reprezentującej koszaliński oddział spółki. Odpowiedź otrzymaliśmy jednak z samej góry, czyli od Lidii Serbin- Zuby rzecznika prasowego Energa Operator SA. Treść wyczerpującej odpowiedzi prezentujemy poniżej w print screenie.     Dobrze jest mieć potwierdzenie rzeczywistości tu i teraz, ale nasze pytanie dotyczyło zmian w niedalekiej przyszłości, a nie przedstawienia obecnej sytuacji.  Ta, jak wyglądała wiedzieliśmy i bez oświadczenia rzecznika...     Jeśli chodzi o pozostałe roszady w zakładzie energetycznym, sytuacja wygląda jeszcze bardziej skomplikowanie.  Mówi się, że Anna Mętlewicz, koszalińska radna klubu PiS z wykształcenia nauczycielka ma wkrótce zacząć pracę w Zakładzie Energetycznym.  Postanowiliśmy sprawdzić tę informację u źródła. Zapytaliśmy zatem samą zainteresowaną, czyli Annę Mętlewicz. Radna zareagowała śmiechem  i... usilnie starała się dowiedzieć o źródło owej - jej zdaniem - plotki. Z pewnością "życie" wkrótce i tę informację zweryfikuje. Według naszych informacji na tym nie koniec zmian na stanowiskach... Będziemy bacznie się im przyglądać i oczywiście... informować.