93% Polaków korzystających z e-faktur jest z nich zadowolonych. Wśród niezadowolonych przeważają seniorzy oraz mieszkańcy wsi. Co dziesiąta osoba po sześćdziesiątce ma krytyczny stosunek do faktur elektronicznych. Podobny odsetek niezadowolonych jest wśród mieszkańców najmniejszych miejscowości.
Zdecydowanie najczęściej wskazywanym argumentem przemawiającym za korzystaniem z e-faktur jest wygoda (76%). Wśród pozostałych ich zalet często wskazywano oszczędność czasu oraz ochronę środowiska poprzez oszczędność papieru, energii i ograniczenie emisji CO2.
Osoby, które nie korzystają z e-faktur w większości nie chcą zmieniać sposobu otrzymywania dokumentów. Najczęściej wynika to z przywiązania do papierowych faktur lub niekorzystania z internetu. Wydruk wielu Polakom służy także jako przypomnienie o terminie płatności (28% odpowiedzi).
Kobiety są znacznie mniej skłonne do zmiany sposobu fakturowania (8% kobiet gotowych jest na zmianę, w porównaniu do 20% mężczyzn). Częściej niż mężczyźni nie korzystają z internetu lub nie mają konta e-mail, również częściej nie wiedzą nic na temat e-faktur, a także nie wiedziałyby jak z nimi postępować. W podobny sposób na tle populacji kraju wyróżniają się osoby powyżej 50 roku życia, a wraz z wiekiem nasilenie tych barier wzrasta.
Osoby niekorzystające z e-faktur trudno przekonać do tej formy rachunku. Zdecydowana większość z nich deklaruje, że nie da się ich przekonać do zmiany swoich przyzwyczajeń. Najczęściej wynika to z barier technicznych i kompetencyjnych – braku dostępu do komputera lub umiejętności jego obsługi.
- Choć e-faktury stają się w Polsce coraz bardziej popularne, przed nami jeszcze dużo pracy. Pamiętajmy, że zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej do 2020 roku e-faktura ma stać się głównym narzędziem fakturowania w Europie. Wśród Polaków wciąż są osoby, które z e-faktur nie chcą, nie mogą bądź nie umieją korzystać i one ciągle potrzebują informacji oraz wsparcia w procesie zmiany – podsumowuje Przemysław Pruszyński, ekspert Konfederacji Lewiatan.