Realizacja szeroko pojętej polityki prorodzinnej to również możliwość dania czegoś tym ludziom, dla których natura nie była tak przychylna i nie pozwoliła mieć własnych dzieci. Ta metoda dzisiaj pozwala dawać to szczęście, na które niekiedy tak wiele lat czekają
– zaznaczyła premier Ewa Kopacz. Dodała przy tym, że dzięki rządowemu programowi urodziło się już 3 281 dzieci. Par, które zgłosiły się do procedury in vitro jest ponad 22 tys. Wiem, że teraz w czynnym programie uczestniczy ponad 16 tys. par
– mówiła szefowa rządu.Obok premier Ewy Kopacz w konferencji w siedzibie resortu zdrowia uczestniczył też współtwórca rządowego programu in vitro, prof. dr. hab. n. med. Waldemar Kuczyński. Doktor Kuczyński zaznaczył, że efekty dwuletniej aktywności programu to wielki sukces. Wyniki obiektywne są niezwykle zadawalające i stawiają nas w czołówce Europy
– przekonywał. Ponadto program in vitro umożliwił zorientowanie się w skali problemu leczenia bezpłodności oraz pozwolił dostrzec jak duży jest przekrój osób potrzebujących pomocy. Premier Ewa Kopacz i prof. Waldemar Kuczyński zapewnili, że rządowy program in vitro będzie kontynuowany. Na ten cel rząd przeznaczy ponad 300 mln zł.
Program „Leczenie Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013-2016” zapewnia równy dostęp i możliwość skorzystania z procedury in vitro parom, u których stwierdzono niepłodność kobiety lub mężczyzny, a wyczerpały się inne możliwości jej leczenia. Obecnie prowadzi go 30 placówek w 14 województwach. Na realizację programu rząd przeznaczył 247 mln zł.