Do naszej redakcji trafił facebookowy post użytkownika Mariusz Miki. Obszerna, opatrzona opisanym zdęciem informacja zwraca uwagę na trwającą od kilku miesięcy przebudowę ulicy Leśnej, wskazując ewidentne, według autora błędy.
Poniżej publikujemy post Pana Mariusza w całości i obiecujemy zainteresować sprawą urzędników miejskich, bo choć droga jeszcze ukończona nie jest, to na pierwszy rzut oka widać, iż projekt jest co najmniej „przekombinowany”. Nie pierwszy raz, w naszym mieście, to co dobrze wygląda na papierze gorzej sprawdza się w życiu.
„…Nieudany projekt remontu ulicy Leśnej w Koszalinie .Jak widać urzędnicy nie widzą w tym projekcie nic złego , Przecież tu widać gołym okiem, że coś jest nie tak z tą drogą. Nie trzeba wiele szkół skończyć aby na tym kawału ulicy Leśnej zobaczyć problem już na starcie remontu . Są wydawane spore pieniądze. Jak widać byle jak, bo problem na tym kawałku ulicy zostanie na lata.
- Strzałka A i C - obrazuje problem z wjazdem i wyjazdem na dwie posesje
- Strzałka B – pokazuje szerokość asfaltowej jezdni . Jak widać jest węższa od chodnika po prawej - znaczy większość aut będzie korzystać z chodnika by się minąć.
- Strzałka D – to kawał niepotrzebnie zabranego pasa jezdni niby na pas zieleni .
- Strzałka E - drzewa, a raczej wielkie krzaki ,których nikt nigdy nie przycinał, i z których spadają nieprzycięte uschnięte konary zagrażające zdrowiu i życiu ludzi… „
Post kończy się zestawem epitetów pod adresem osób zatwierdzających projekt i prośbą o udostępnienie postu. Tu całośc postu.
Sprawę postaramy się jak najszybciej wyjaśnić.