Wystawa jest zaledwie próbą przedstawienia całego wachlarza rozmaitych technik twórczych. Rozmiary Antresoli nie pozwoliły na szerszą ekspozycję, mimo to organizatorom udało się osiągnąć zamierzony efekt. Każdy znajdzie coś dla siebie. Prace prezentują różne spojrzenia na fach artystyczny. Obok dzieł eksperymentalnych, zawisły także tradycyjne martwe natury i pejzaże. Kilka obrazów zawiera nawet
czytelny komunikat, będący swoistym komentarzem do rzeczywistości, w jakiej powstały.
Jest to jednak ekspozycja przede wszystkim refleksyjna, sam tytuł sugeruje zadumę „In Memoriam artystom, którzy z nami tworzyli”. Autorzy wszystkich 20 prac, jakie zawisły w maleńkiej Antresoli , niestety już odeszli.
Prace prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów Działu Sztuki Współczesnej Muzeum w Koszalinie, Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, kolekcji prywatnych oraz ZPAP Okręgu Koszalin – Słupsk.
Najciekawszymi eksponatami są dzieła z lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Płótna np. Ludmiły Popiel, czy Ryszarda Siennickiego, pokazują jak prężne i otwarte było niegdyś rodzime środowisko
artystyczne. Warto podkreślić, że część prac prezentowanych na wystawie pochodzi ze słynnych plenerów w Osiekach, które w przeszłości skupiały czołówkę polskiej awangardy. Dziś na próżno szukać, choćby jej odprysków wśród aktualnie tworzących artystów naddzierżęcińskiego grodu.
Dlatego warto udać się do Galerii Antresola, choćby dla tych kilku prac i podziwić efekt najprawdopodobniej bezpowrotnych czasów świetności koszalińskiego i słupskiego środowiska.
Wernisaż nie przyciągnął tłumów, ale stawili się stali bywalcy tego typu wydarzeń oraz reprezentacja artystów z Koszalina.
Ekspozycja w ramach jubileuszu sześćdziesięciolecia ZPAP o. Koszalin – Słupsk potrwa do 10 stycznia 2016 roku. Poniżej prezentujemy listę artystów, których dzieła można podziwiać: