Do koszalińskiego schroniska trafia miesięcznie ok. 60 niechcianych psów oraz ok. 30 innych zwierząt domowych. Są one porzucane, przywiązywane do drzew, a nawet wyrzucane z jadących samochodów. Celem akcji jest protest przeciwko okrutnym praktykom wobec zwierząt. Organizatorzy podkreślają, że one czują, tęsknią, kochają, a także wymagają szacunku i opieki.
Ustawa o ochronie zwierząt mówi: „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”. Za znęcanie uważa się m.in. bicie zwierząt, złośliwe straszenie, utrzymywanie zwierzęcia bez odpowiedniego pokarmu lub wody czy umyśle zranienie bądź okaleczenie. Czyny te podlegają karze grzywny lub pozbawienia wolności.
W Marszu mogą wziął udział fundację, stowarzyszenia, szkoły, rodziny, jak i osoby indywidualne, czyli wszyscy Ci, którym los zwierząt nie jest obojętny. Organizator (Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Koszalinie) zaznacza, że podczas imprezy psy powinny być prowadzone na smyczy i w kagańcu.