W pracach artystki najczęściej wyrażony jest nastrój chwili, która jest związaną z upływem czasu, doświadczeniem czy wiekiem. – Fotografie te to metafora pokazująca przeobrażenie małych adeptów tańca w dojrzałych tancerzy, wyłaniających się z mroku nieświadomości uprawianej sztuki, opromienianych coraz mocniej odblaskami słońca, niczym jupiterami na scenie, by spełniać marzenia o podboju scen baletowych świata. – czytamy na oficjalnym profilu wydarzenia.
Początkujący miłośnicy tańca muszą poświęcić wiele czasu na ciężkie, codziennie i mozolne treningi. Przezwyciężają oni swoje słabości, aby podczas dorocznej gali zaprezentować, co najcenniejsze – pasję, urok i talent. Zyskują przy tym duży podziw widzów. – Mali i trochę bardziej dojrzali adepci baletu dają z siebie to, co najcenniejsze, umiłowanie do tańca klasycznego, udowadniając, że wbrew powszechnej komercjalizacji, są miłośnikami sztuki. – możemy przeczytać w opisie wystawy.
Podczas wernisażu wystąpią uczestniczki Ogniska Baletowego z Kołobrzegu pod kierownictwem Iwony Vetter, która jest wychowanką Państwowej Szkoły Baletowej w Bytomiu. Idąc obejrzeć dzieła Eli Waszczuk, nie trzeba być znawcą ani miłośnikiem fotografii. Wśród licznych zdjęć zapewne każdy znajdzie coś dla siebie, coś co go poruszy, zainteresuje, zaciekawi... Wystawa artystki umożliwia „obcowanie” z fotografią poprzez wzrok, ale także i zmysły.