Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Gwardia - Gryf 0:1

Autor ArtRut 13 Października 2012 godz. 13:05
Trzecioligowy klasyk dla słupskiego Gryfa. Piłkarze Gwardii dość niespodziewanie ulegli w meczu rozegranym przed własną widownią sąsiadowi zza miedzy 0:1 (0:1). Jedyną bramkę meczu zdobył Szymon Gibczyński. Czerwoną kartkę zobaczył Maciej Stańczyk.
Spotkanie rozpczęli goście, ale szybko pika została wybita na aut. Od początku głośny doping obu klubów kibica.
Następnie na boisku oglądaliśmy nerwową grę z obu stron, z lekką przewagą gospodarzy.

Pierwsza groźna sytuacja dla Gwardii, była w 18 minucie po strzale Poczobuta, niestety niecelnym.

W 26 minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego błąd bramkarza przed szansa Poczobut głową nad bramką, Było naprawdę groźnie

Kolejna sytuacja dla gospodarzy nadarzyła się w 38 minucie najgroźniejsza sytuacja Szibusawy w pierwszej połowie, ale po jego strzale głową piłkę na rzut rożny wybił jeden z obrońców.

W 45 minucie bramka dla Gryfa Słupsk. Po błędzie obrońców doskonałej sytuacji nie zmarnował Gibczyński.

Od początku drugiej połowy zaatakowała Gwardia, ale nie potrafiła stworzyć groźnej sytuacji.

Pierwszą sytuację po zmianie stron mieli goście, ale strzał z 16 metrów Waleszczyka, bez problemów broni Rzepecki. Nerwowa gra piłkarzy gwardii. W 58 minucie na placu gry pojawił się Marcin Ignaszewski. Chwilę po wejściu Ignaszewskiego, dogodna sytuacja dla podopiecznych Wojciecha Megiera. Strzał z dystansu Macieja Stańczyka bramkarz Gryfa nie łapie piłki, dobitka Shibusawy prosto w golkipera Gryfa.

W odpowiedz kontra gości, ale bez powodzenia. W 67 minucie czerwona kartka dla kapitana Gwardii Macieja Stańczyka, za bardzo groźne wejście wyprostowaną nogą.

Gospodarze do ostatniego gwizdka mieli przewagę, ale nie potrafili zaskoczyć przyjezdnych.

Ostatecznie trzy punkty pojechały do Słupska.

Skład Gwardii: Rzepecki - Nawrocki, Morawski, Stańczyk, Rokicki, Bień (69' Więckowski), Poczobut, Murayama, Nowacki Izmajłowicz (58'Ignaszewski), Shibusawa






Następna impreza