Od początku sezonu drużyna z Kobierzyc prezentuje się całkiem nieźle. Po dziewięciu spotkaniach ma na koncie pięć zwycięstw i cztery porażki. Koszalinianki muszą się solidnie przygotować do tego spotkania, bo rywalki pokazały, że potrafią wygrywać z najlepszymi. Pokonały, między innymi, aktualne wicemistrzynie kraju, Metraco Zagłębie Lubin. Ponadto kobierzycki zespół ma w składzie Kingę Jakubowską, która od początku sezonu zdobyła dla swojej ekipy 69 bramek i prowadzi w klasyfikacji strzelczyń w rozgrywkach PGNiG Superligi. Wyzwanie dla koszalińskich szczypiornistek może stanowić także bardzo doświadczona Beata Kowalczyk, która jeszcze kilka sezonów temu bardzo dobrze spisywała się w bramce „biało-zielonych”.
Przypominamy, że w I rundzie ligowych spotkań koszalinianki uległy na swoim parkiecie rywalkom z Kobierzyc 23:26.
– Jedziemy na bardzo trudny teren, ponieważ zespół z Kobierzyc dobrze odnajduje się na swoim parkiecie i wygrywa tam większość spotkań. Ich czwarte miejsce w tabeli mówi jaki to jest zespół i jak się prezentuje w tym sezonie. Zdajemy więc sobie sprawę z tego, że łatwo nie będzie. Szukamy u siebie przyczyny tego co nam nie wychodzi od początku tegorocznych rozgrywek, czyli braku skuteczności w sytuacjach stuprocentowych. W każdym meczu nie wykorzystujemy ich średnio dziesięć, a gdyby chociaż połowa z nich kończyła się sukcesem, wygrałybyśmy dotychczas większość spotkań – stwierdziła Anita Unijat, trenerka zespołu Młyny Stoisław Koszalin.
Na parkiecie ponownie nie zobaczymy Adrianny Nowickiej, która zmaga się chorobą.
Spotkanie zaplanowano na sobotę, 16 listopada. Początek gry o godzinie 17 w hali sportowo widowiskowej przy ulicy Dębowej 20 w Kobierzycach.
Pozostałe pary 10. kolejki: MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski – Metraco Zagłębie Lubin, Eurobud JKS Jarosław – KPR Ruch Chorzów, MKS Perła Lublin – EKS Start Elbląg 33:23.