Film nagrodzony został w Cannes w 1980 roku przez Międzynarodową Federację Krytyków Filmowych FIPRESCI i do dziś jest uznawany za jeden z najważniejszych obrazów nurtu kina moralnego niepokoju. Twórcy przedstawienia nie próbują adaptować scenariusza ani szukać na siłę współczesnych analogii. Historia aktorów, którzy na prowincji, pod okiem warszawskiego reżysera, próbują wystawić Wyzwolenie Wyspiańskiego, jest pretekstem do rozmowy o życiu aktora w Koszalinie w roku 2018.
Skąd się tu wzięli? Co ich tu przygnało? Są szczęśliwi, czy wręcz przeciwnie? Chcą stąd uciec czy jeszcze na coś czekają?
To komedia, momentami dość gorzka, zbiorowy portret artystów, zmagających się z frustracją, bylejakością, obojętnością i całą machiną teatralnych absurdów. Chałtury i życie prywatne. Ciągle nowi reżyserzy i nowe nadzieje. To spektakl o dobrych i złych doświadczeniach w pracy aktora z dala od stolicy, ale przede wszystkim, o tym, co w tym zawodzie najważniejsze, o pasji, marzeniach, sensie życia i miłości do teatru.