Ponad połowa Polaków (60%) deklaruje, że korzysta z telefonu przynajmniej raz na godzinę lub nawet co kilka, kilkanaście minut. Tylko co czwarty ankietowany uważa, że robi to najwyżej kilka razy dziennie, a zaledwie 13% bierze do ręki telefon raz lub dwa razy dziennie. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez PAYBACK, co trzeci Polak nie jest w stanie rozstać się ze swoim telefonem na 24 godziny. Aż 32% Polaków nie jest w stanie odłożyć telefonu komórkowego na 24 godziny. Ankietowani nie wyobrażają sobie takiego kroku głównie z uwagi na utratę kontaktu z bliskimi (47% odpowiedzi) oraz z troski o tych, którzy mogliby się martwić, nie mogąc połączyć się z właścicielem telefonu (27%). - Uzależnienie od telefonu przejawia się szczególnie w najmłodszych grupach wiekowych. Jak pokazują różnego rodzaju badania młodzi ludzie nie są już wstanie żyć bez telefonu komórkowego – mówi newsrm.tv Piotr Lipiński, Head of Corporate & Marketing Communications PAYBACK i dodaje. – Ponad połowa zapytanych w naszej ankiecie deklaruje, że dziecko powinno otrzymać swój pierwszy telefon komórkowy już w szkole podstawowej. Czy smartfon to jeszcze telefon? Pytanie zgoła filozoficzne. Owszem, służy do dzwonienia, ale czasem wydaje się, że nie jest to jego podstawowa funkcja. Jak wynika z badania ze smartfonu korzysta już 83% spośród wszystkich użytkowników telefonów komórkowych. Oprócz połączeń głosowych, badani najczęściej korzystają z możliwości wysyłania i odbierania SMS (89%), robią zdjęcia i nagrywają filmy (82%), surfują po Internecie (78%), odbierają i wysyłają maile (73%) oraz korzystają z mediów społecznościowych (53%). Dziewięciu na dziesięciu użytkowników smartfonów korzysta z aplikacji mobilnych. Głównie tych, do przeglądania stron internetowych (94%) oraz odbierania i wysyłania poczty (68%). Spore grono użytkowników korzysta z komunikatorów (54%) oraz aplikacji zakupowych (43%). A ile to wszystko kosztuje? Co trzeci Polak płaci za korzystanie z telefonu lub telefonów od 21 do 50 zł, podobnie co trzeci płaci od 51 do 100 zł. 17% ankietowanych wydaje powyżej 100 zł miesięcznie, a 19% mieści się w kwocie 20 zł.

Ograniczenie emisji pyłów, tlenków siarki i azotu oraz bezpieczeństwo energetyczne największych polskich miast, to cel wieloletniego planu inwestycyjnego grupy EDF. EDF to największy inwestor zagraniczny w branży energetycznej w Polsce, który zatrudnia ponad 3 000 pracowników i posiada 9 zakładów produkcyjnych. Francuskie przedsiębiorstwo posiada elektrociepłownie w największych miastach Polski i największą na Górnym Śląsku elektrownie węglową w Rybniku. Obecnie powstaje również wysokosprawna elektrociepłownia gazowa w Toruniu, inwestycja ta ukończona jest w 85%.

Nadmorski Park Miniatur i Kolejek w Dziwnowie ma już 4 lata. Zaczęło się od latarni morskich, później doszły kolejki znane z bajek a teraz jeździ miniatura parowozu polskiej produkcji znanego z wąskich torów Px 48. To miejsce odwiedzane jest codziennie przez rodziców z dziećmi z całej Polski a ostatnio też z Czech. - Łączymy prace z pasją - mówi zespół z Nadmorskiego Parku Miniatur i Kolejek w Dziwnowie. 1.sierpnia jest planowana w Nadmorskim Parku Miniatur i Kolejek nocna parada kolejek na którą przyjadą modelarze z Polski. To tu w malowniczym, pełnym zieleni parku czekają na Państwa miniatury latarni morskich z polskiego wybrzeża w skali 1:10 oraz niesamowite repliki lokomotyw, parowozów i wagonów kolejowych. Miniatura latarni z Niechorza ma 450 cm wysokości przy jej rzeczywistej wielkości 45 metrów. Lokomotywy mkną po szynach, wydają dźwięki i puszczają dym z komina – tak, jak prawdziwe pociągi! Na swej ponad kilometrowej trasie napotykają rozmaite obiekty infrastruktury kolejowej: mosty, semafory, zwrotnice, a nawet miniaturowe dworce!   Latarnie morskie są naszym wspólnym dziedzictwem kulturowym. Do Państwa dyspozycji jest przewodnik, który przybliży ich historię i charakterystykę. Poznają Państwo także wiele ciekawostek: najstarsze legendy dotyczące latarni morskich a także specyfikę zawodu latarnika. Po zwiedzaniu parku zapraszamy do naszej kawiarni, w której oprócz pysznej kawy mogą Państwo skosztować różnorodnych kompozycji deserów lodowych i gofrów. W sąsiedztwie kawiarni znajduje się także miejsce zabaw dla najmłodszych

Nabiera rozpędu budowa obwodnicy Koszalina i Sianowa. Umowę na realizację tej inwestycji podpisano w marcu tego roku. Obecnie roboty trwają w kilkunastu różnych miejscach – zdejmowana jest wierzchnia warstwa gruntu (humusu) w pasie drogi ekspresowej, rozpoczęły się pierwsze roboty związane z budową obiektów mostowych (wykonywanie platform roboczych i zabijanie ścianek szczelnych). Trwają również rozbiórki nieruchomości kolidujących z drogą ekspresową i przebudowy sieci kanalizacyjnych, wodociągowych i teletechnicznych. W tym roku budowa obwodnicy nie będzie powodowała znaczących utrudnień w ruchu. Zakończenia inwestycji planowane jest w lipcu 2018 roku.     Obwodnica Koszalina i Sianowa w ciągu drogi S6 wraz z odcinkiem od węzła Bielice do węzła Koszalin Zachód w ciągu S11 wyprowadzi z Koszalina ruch tranzytowy w relacji wschód – zachód. Droga będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu w każdą stronę z rezerwą pod 3 pas ruchu w pasie rozdziału. Droga będzie się łączyć z pozostałą siecią drogową za pośrednictwem 5 węzłów drogowych – w tym w pełni bezkolizyjnego węzła trójwlotowego Bielice, który będzie stanowił połączenie dróg S6 i S11.     W ramach inwestycji powstaje również odcinek w ciągu drogi S11 od obecnej DK nr 6 do wspomnianego powyżej węzła Bielice, który umożliwi korzystanie z obwodnicy jeszcze przed oddaniem do ruchu wcześniejszych odcinków drogi S6. Wybudowanych zostanie 25 obiektów inżynierskich – 9 wiaduktów nad drogą ekspresową, 3 mosty, 3 przejścia ekologiczne, 6 wiaduktów w ciągu drogi ekspresowej, 3 wiadukty w ciągu łącznic węzła Bielice i 1 przejazd gospodarczy.

Zwycięstwem Krzysztofa Romanowskiego zakończyła się III runda Drift Open Polish Drift Seriers w Koszalinie. Drugi był Kamil Sikora, a trzeci Kuba Jakubowski. Wydobywający się z aut uczestników ryk tysięcy koni spowodował, że Koszalin przez dwa weekendowe dni drżał!

Zwycięstwem Krzysztofa Romanowskiego zakończyła się III runda Drift Open Polish Drift Seriers w Koszalinie. Drugi był Kamil Sikora, a trzeci Kuba Jakubowski. Wydobywający się z aut uczestników ryk tysięcy koni spowodował, że Koszalin przez dwa weekendowe dni drżał!