Do poważnej awarii doszło wczoraj po godz. 22.30 w sieci Orange. – Nie działał Internet i telefony.
„…Nad rozwiązaniem problemu pracują nieprzerwanie nasze zespoły kryzysowe. Zrobimy co w naszej mocy, aby do rana przywrócić pełne funkcjonowanie naszych usług…” – poinformowali przedstawiciele Orange na facebookowym profilu firmy.
„...Bardzo Was wszystkich przepraszamy – od ok. 22.30 mamy dużą awarię sieci. W całej Polsce występują problemy z dostępem do Internetu i sieci komórkowej, normalnie działają jednak telefony stacjonarne” – napisano w komunikacie.
Na profilu zapewniono, że specjaliści starają się jak najszybciej rozwiązać problem, a o wszystkich zmianach firma poinformuje na bieżąco.
„…Przez cały czas trwa analiza przyczyn – na ten moment jeszcze ich nie znamy. Pod uwagę bierzemy m.in. celowe ataki…” – oznajmiono na profilu w portalu społecznościowym facebook. „…Rozumiemy Wasze zdenerwowanie – jest w pełni uzasadnione…” – dodano.
Tyle tłumaczeń, fakt jest taki, iż wielu koszalinian do chwili obecnej problem z dostępem do Intrnetu. Dotyczy to na przykład internautów korzystających z Neostrady.
Z ostatniej chwili - "...Awaria usług, która rozpoczęła się w nocy, została już usunięta w większości Polski. Niestabilności mogą występować jeszcze w różnych miejscach kraju, ale sytuacja wraca szybko do normy..." - można przeczytać na profilu Orange.