Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Na naszych drogach

Autor ekoszalin za gitd.gov.pl fot. gitd.gov.pl 20 Lutego 2015 godz. 8:50
Choć już coraz rzadziej, to jeszcze na naszych drogach trafiają kierowcy, którym brakuje wyobraźni. Muszą za jej brak ponieść surowe konsekwencje.

Na drodze gminnej w miejscowości Potasznia inspektorzy z Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli  pojazd, którym były przewożone kamienie i głazy. Inspektorzy dokonali ważenia pojazdu. W jego wyniku stwierdzono rażące przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej. Pojazd był za ciężki aż o 15,6 tony, zaś dopuszczalne naciski podwójnej osi napędowej były przekroczone o 13,6 tony. Ponadto ładunek 30 ton głazów był transportowany bez jakiegokolwiek zabezpieczenia, co groziło jego wypadnięciem na drogę.

W związku ze stwierdzonymi naruszeniami przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym wobec przedsiębiorcy wszczęte zostało postępowanie administracyjne, zagrożone karą w wysokości 15 000 zł. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł za braki w dokumentacji. Nadmiar przewożonego ładunku został przeładowany na drugi pojazd.



24 tony kwasu siarkowego w cysternie bez hamulców

W miejscowości Cieszyn Boguszowice (woj. śląskie) inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy wraz z naczepą – cysterną. Zespołem pojazdów wykonywany był międzynarodowy transport drogowy materiałów niebezpiecznych z Polski do Słowacji. Przewożony był towar niebezpieczny o numerze UN 1830, czyli kwas siarkowy, w ilości niemal 24 ton. Tego typu przewozy muszą spełniać bardzo surowe wymagania w zakresie bezpieczeństwa, odnoszące się zarówno do załogi, jak i wyposażenia.

Inspektorzy przeprowadzili szczegółową kontrolę wykonywanego przewozu, w tym między innymi sprawdzili stan techniczny zespołu pojazdów. Wynik kontroli stanu cysterny był porażający: tarcze hamulcowe na jednej z trzech osi naczepy były popękane w stopniu dyskwalifikującym pojazd do użycia, na kolejnej osi w ogóle nie było tarczy hamulcowej – została zdemontowana! Zgodnie z przepisami tego typu wady kwalifikowane są jako usterki stwarzające zagrożenie, dlatego inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy oraz wydali bezwzględny zakaz poruszania się pojazdem. Kierującego ukarano mandatem karnym za dopuszczenie do jazdy cysterny w fatalnym stanie technicznym..