Początek spotkania był wymarzony dla gospodarzy. Rzut wolny z ok. 25 metrów, do piłki podchodził Łukasz Szymański i przepięknym uderzeniem dał prowadzenie Gwardii Koszalin w trzeciej minucie.
Następnie gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a w decydujących momentach brakowało dokładności. Jednak z każdą minutą inicjatywę zaczął przejmować Bałtyk. Kilka akcji nie przyniosło efektów bramkowych, ale można było odnieść wrażenie, że za chwilę padnie gol wyrównujący.
W 35 minucie Bałtyk uśpił czujność defensorów koszalińskich, następnie długim podaniem uruchomiony został Rusinek, który "podcinką "zaskoczył Fabiańskiego i było 1:1. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron spotkanie było wyrównane, ale brakowało dogodnych sytuacji. Jedną z niewielu w 70 minucie zmarnował Norbert Dondera, którego strzał z dziesiątego metra znakomicie obronił Szlaga nogami. Najlepsza sytuacja w drugiej połowie.
Gwardia Koszalin - Bałtyk Gdynia 1:1 (1:1)
Bramki:
Skład Gwardii: Fabiański - Stańczyk, Wojciechowski, Dondera, Sobiegraj, Shimmura, Kozawa, Szymański (81'Szymański) , Karbowiak (58'Miętek), Ginter, Wiśniewski (55'Słowiński, 62'Bień)