Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Daleka podróż przed ENERGĄ AZS

Autor Artur Rutkowski 31 Października 2014 godz. 7:34
Tegoroczną przygodę z Challenge Cup koszalinianki rozpoczną od bardzo trudnego dwumeczu z silną turecką drużyną Ardeşen GSK. Ponadto oba spotkania rozegrane zostaną w Turcji.

Podopieczne Reidara Moistada już podczas losowania nie miały szczęścia trafiając na zespół, który w poprzednim sezonie dotarł do 1/4 finału tych rozgrywek, gdzie okazał się słabszy od szwedzkiego zespołu H 65 Höör. W poprzednim sezonie barw tureckiego zespołu broniła Ioana Manoila,  która w sezonie 2013/2014 rozegrała cztery spotkania w Challenge Cup, w których zdobyła łącznie osiem bramek. 

 

Początkowo pierwsze spotkanie zaplanowano na 15 listopada w Koszalinie, a rewanż tydzień później w Turcji. Niestety w wyniku rozmów pomiędzy ENERGĄ AZS, a Ardeşen GSK działacze obu zespołów doszli do wniosku, że lepszym rozwiązaniem będzie rozegranie spotkań w hali zespołu Ardeşen. 

Pierwsze starcie odbędzie się 22 listopada, a rewanż dzień później. Miejscem spotkań będzie hala w Rize, która oddalona jest od Koszalina o 3 tysiące kilometrów.

 

Jeśli akademiczki nie sprostają wymagającemu rywalowi możemy nie zobaczymy akademiczek w europejskich pucharach w koszalińskiej hali w sezonie 2014/2015.

Poprzedni artykuł

Czytaj też

Sędziowie z Danii na Challenge Cup

Artur Rutkowski - 10 Listopada 2014 godz. 7:08
Za dwa tygodnie ENERGA AZS rozpocznie przygodę z europejskimi pucharami - Challenge Cup. Rywalem akademiczek będzie turecki Ardesen GSK. Poznaliśmy już arbitrów, którzy sędziować będą wspomniany dwumecz. Spotkania rozegrane zostaną w terminach 22 i 23 listopada. Mecze te poprowadzi dwójka sędziowska z Danii Mads Dahl Hermann i Jesper Madsen, delegatem EHF będzie Fahredin Hashani z Kosowa.    Natomiast Pogoń Baltica Szczecin zmierzy się z fińskim HIFK. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane 15 listopada w Szczecinie, a poprowadzi je dwójka sędziowska z Grecji Michail Mertinian i Evangelos Syrepisios, delegatem EHF będzie pochodzący z Litwy Valdas Gecevicius. Rewanż szczecinianki zagrają tydzień później 23 listopada w Finlandii, a spotkanie poprowadzą Tomas Barysas i Povilas Petrusis z Litwy. Delegatem EHF będzie Urmo Sitsi z Estonii.   Przypomnijmy, że rywalki akademiczek w poprzednim sezonie dotarły do 1/4 finału tych rozgrywek, gdzie okazał się słabsze od szwedzkiego zespołu H 65 Höör. W poprzednim sezonie barw tureckiego zespołu broniła Ioana Manoila,  która w sezonie 2013/2014 rozegrała cztery spotkania w Challenge Cup, w których zdobyła łącznie osiem bramek.    Początkowo pierwsze spotkanie zaplanowano na 15 listopada w Koszalinie, a rewanż tydzień później w Turcji. Niestety w wyniku rozmów pomiędzy ENERGĄ AZS, a Ardeşen GSK działacze obu zespołów doszli do wniosku, że lepszym rozwiązaniem będzie rozegranie spotkań w hali zespołu Ardeşen.  Pierwsze starcie odbędzie się 22 listopada, a rewanż dzień później. Miejscem spotkań będzie hala w Rize, która oddalona jest od Koszalina o 3 tysiące kilometrów.

ENERGA AZS gładko wygrywa

Artur Rutkowski / fot. Karolina Derlecka - 29 Października 2014 godz. 19:14
Akademiczki bez większych problemów odniosły kolejne zwycięstwo przed własną publicznością. Po jednostronnym spotkaniu ENERGA AZS pokonała pewnie zespół Piotrcovii Piotrków Trybunalski 36:23 Spotkanie rozpoczęło się od niespodziewanego prowadzenia Piotrcovii Piotrków Trybunalski i było to jak się okazało jedyne prowadzenie zespołu gości w środowym spotkaniu. Następnie do remisu doprowadziła Dorota Błaszczyk. W kolejnych minutach inicjatywę przejęły akademiczki, które po 4 minutach prowadziły różnicą dwóch goli (3:1). Piotrcovia starała się dotrzymywać kroku gospodyniom i początkowo ta sztuka jej się udawała w 6 minucie do remisu nawet doprowadziła Aneta Osuch.   Podopieczne Reidara Moistada od momentu straty prowadzenia zaczęły grać skutecznie w ataku i obronie, co szybko przełożyło się na kilka bramek przewagi. Po kwadransie gry, dzięki bramce Joanny Załogi, koszalinianki prowadziły już 10:4. W kolejnych minutach podopieczne Sławomira Kamińskiego skupiły się na tym, aby przewaga ENERGII AZS już w pierwszej połowie się nie powiększyła i do 30 minuty tak było. Ostatecznie Aleksandra Kobyłecka rzuciła gola w ostatnich sekundach pierwszej połowy dającego siedem goli przewagi do przerwy.   Naładowane pozytywną energią szczypiornistki Piotrcovii drugie 30 minut rozpoczęły bardzo dobrze, dzięki trafieniom Subińskiej i Kucharskiej strata zmniejszyła się do pięciu goli. Rozdrażnione akademiczki jeszcze bardziej się zmobilizowały i w 42 minucie Joanna Załoga wyprowadziła koszalinianki na dziesięciobramkowe prowadzenie.   W końcówce spotkania głównymi bohaterami "niestety" stali się sędziowie, którzy nie popisywali się swoimi decyzjami, czego efektem były kary minutowe dla Kobyłeckiej i Manoili. Jednak nie miało to wpływu na znakomitą grę akademiczek,. które ostatecznie wygrały z Piotrcoviąn 36:23;   Następny mecz koszalinianki rozegrają 8 listopada przed własną publicznością z Pogonią Baltica Szczecin. Emocji z pewnością nie zabraknie.   ENERGA AZS Koszalin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 36:23 (17:10)    ENERGA AZS: Kowalczyk, Prudzienica - Załoga 8, Matuszczyk 7, Kobyłecka 6, Kalska 4, Manoila 4,  Muchocka 3, Chmiel 2,Błaszczyk 2, Balle   Piotrcovia: Skura, Opelt - Kucharska 11, Agova 5, Rol 3, Cieślak 1, Gomółka 1, Sobińska 1, Nowak 1, Kotecka, Osuch, Jałoszewska