Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Szymański i Ostrovia odpadają

Autor Patryk Pietrzala / fot. eurosport.onet.pl 31 Października 2014 godz. 14:54
Ostrovia Ostrów Wielkopolski była sensacją tegorocznych zmagań o Puchar Polski. Trzecioligowcy byli blisko wyeliminowania Cracovii Kraków i awansu do ćwierćfinału rozgrywek.

Zespół z Ostrowa Wielkopolskiego był i wciąż jest prawdziwą sensacją w rozgrywkach Pucharu Polski. Ostrovia występuje w trzeciej lidze kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej i zajmuje tam miejsce w okolicach środka tabeli. W pucharze, piłkarze z Ostrowa wyeliminowali Ruch Chorzów i niedawno byli się o ćwierćfinał z Cracovią Kraków.

 

Warto dodać, że spory udział w świetnych meczach Ostrovii miał Karol Szymański, koszaliński bramkarz, który gra w zespole z Ostrowa na zasadzie wypożyczenia z Lecha Poznań. 21-letni golkiper świetnie spisywał się w starciach z lepszymi technicznie i bardziej ogranymi piłkarzami. Być może po dobrych występach, Szymański dostanie szansę na grę w wyższej lidze.

 

Piłkarze z Krakowa mieli sporo problemów z mniej utytułowaną drużyną. W końcówce Ostrovia z wielką ambicją walczyła o doprowadzenie do serii rzutów karnych. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Cracovii. Pasy awansowały do ćwierćfinału Pucharu Polski, choć prezentowały się gorzej, niż występujący na czwartym poziomie rozgrywkowym rywal.

 

Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Cracovia 1:2 (0:1, 1:1, 1:2)

 

Bramki: Damian Czech (71) - Bartosz Kapustka (45), Dariusz Zjawiński (98)

 

Żółte kartki: Błażej Cyfert, Michał Giecz - Adam Marciniak