Brazylia jako pierwsza drużyna z grupy H awansowała do półfinału mistrzostw świata. W środę w Łodzi obrońcy tytułu pokonali Rosję 3:0 (25:22, 25:20, 25:21). Dziś mistrzowie olimpijscy o awans zagrają z Polską.
- Przegrać możemy z każdym, ale nie z Ruskimi – tak uważa wielu kibiców Biało-Czerwonych. Zapowiada się gorąco nie tylko na boisku, ale i na trybunach. Część kibiców zapowiada, że zgotuje zawodnikiem Sbornej niemiłe powitanie. Inni, że przyniosą ze sobą flagi… Ukrainy, a jeszcze inni są gotowi przestrzegać zasad fair play. Pod warunkiem jednak, że sportowo zachowają się też Rosjanie.
A z tym nie było do tej pory za dobrze. Co prawda pierwsi swoje niezadowolenie wobec Rosjan wyrazili kibice podczas uroczystego otwarcia mundialu. Później Aleksiej Spiridonow słynący z prowokacji reprezentant Sbornej zrobił podczas meczu z Niemcami skandaliczny gest w stronę kibiców - po udanej akcji zrobił gest "rozstrzelania". Na tym nie koniec. Rosjanin na Twitterze opublikował wpis, w którym nazwał Polaków "pszekami". My namawiamy naszych kibiców za postawą fair play. Przecież to sport, a nie wojna.
A skoro o sporcie, to nasz zespół na pewno zapewni sobie awans w przypadku wygranej w dowolnym rozmiarze (3:0, 3:1 lub 3:2). Triumf nad Rosją da naszej drużynie również pierwsze miejsce w grupie i teoretycznie łatwiejszego rywala w półfinale MŚ. Sytuacja stanie się skomplikowana w przypadku wygranej Sbornej. Jeśli Rosjanie pokonają nasz zespół 3:0 lub 3:1, wówczas oni znajdą się w półfinale, a Biało-Czerwoni zagrają tylko o piąte miejsce mistrzostw świata.W wypadku wygranej Rosjan w pięciu setach, Sborna zdobędzie dwa punkty, a nasz zespół jedno "oczko". W takiej sytuacji każda z drużyn w naszej grupie będzie mieć na koncie po jednej wygranej, ale grupę wygra Brazylia (4 pkt.), przed Polską (3 pkt.) i Rosją (2 pkt.).
Przypomnijmy, że awans do półfinałów mistrzostw świata zagwarantują sobie po dwie najlepsze ekipy z grupy G i H trzeciej fazy turnieju. W walce o finał zagrają "na krzyż" (pierwsza drużyny z grupy G z drugą z grupy H, zaś druga z grupy G z pierwszą z grupy H). Decydujące spotkania odbędą się w dniach 20-21 września w katowickim Spodku. Drużyny z trzecich miejsc czeka walka o piątą lokatę w MŚ (Atlas Arena w Łodzi, 20 września).
Po meczu Brazylia – Rosja powiedzieli:
Felipe Fonteles, reprezentacji Brazylii:
Trener nie chce przyjść na konferencję, ponieważ jesteśmy bardzo źli na to, co zrobiło FIVB. Poprosiłem trenera o możliwość przyjścia tutaj dlatego, że bardzo lubię Polskę i czuje się tutaj, jak w domu. Przyszedłem tutaj przeprosić fanów za to, co się stało wczoraj bo ludzie stworzyli świetne show. To co się stało na koniec meczu nie było skierowane w stronę kibiców, a delegatów FIVB. Ten mecz był dla nas bardzo trudny, więc to normalne, że pojawiają się iskry na koniec meczu. Rozmawialiśmy wczoraj i chcieliśmy to zakończyć. Jest nam bardzo przykro, bo nie chcieliśmy nikogo obrazić. Tym co najbardziej nas zdenerwowało w postępowaniu FIVB, była złamanie reguł dotyczących kolejności rozgrywania spotkań. Przygotowanie fizyczne i treningi siłowe zostały zaburzone koniecznością przeprowadzki do Łodzi. FIVB może zrobić to co chce, ale my mamy prawo być na to źli. Zrobiliśmy wszystko żebyśmy znaleźli się na pierwszym miejscu, a graliśmy jako drużyna z trzeciego miejsca, dla mnie jest to niedopuszczalne. Myślę, że wszystko co stało się wczoraj jest już za nami. Przyjechaliśmy tutaj rywalizować w mistrzostwach i zdobyć złoto. Teraz koncentrujemy się na półfinale i zrobimy wszystko żeby wygrać ten turniej. Wiem, że dzisiaj jest bardzo ważny dzień w historii Polski, dlatego chciałbym dedykować to zwycięstwo Polakom. Mam nadzieję, że jutro to właśnie Polska zwycięży, bo bardzo lubię i szanuję Waszą drużynę i chciałbym abyście awansowali do kolejnej fazy i żebyśmy mogli spotkać się w finałowym meczu w Katowicach. Osobiście uważam, że Polska jest lepszą drużyną – prezentuje najwyższy poziom gry, jaki widziałem od dwóch lat, ale przed nimi jednak jeszcze jeden ważny krok, dlatego nie podejmuję się jasno określić, kto wygra jutro, bo to jest siatkówka i wszystko może się zdarzyć. Nie wiedziałem, że Murilo dzisiaj zagra, rano uskarżał się na ból. Chwilę po wejściu do szatni trener powiedział mi, że chce zacząć z Murilo w podstawowej szóstce, a ja mam być cały czas gotowy do wejścia na boisko, bo kontuzja nogi wciąż mu doskwiera, dlatego będziemy się wymieniać. Z kontuzją nie można za dużo biegać ani atakować, dlatego było to dość trudne zmienić tak szybko taktykę. Wallace jest w całkiem dobrej dyspozycji mimo, że wciąż jest kontuzjowany, ale mamy nadzieję, że szybko dojdzie do pełni sił.
Siergiej Makarow, reprezentant Rosji:
Gratuluję Brazylijczykom awansu do półfinału, musieliśmy wygrać to spotkanie jakimkolwiek wynikiem, aby zapewnić sobie awans. Niestety nam się to nie udało, ale jutro przed nami mecz ostatniej szansy, a my nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Brazylijczycy zagrali dzisiaj bardzo mocno, ciężko mi powiedzieć, co było przyczyną porażki, na pewno będziemy oglądać nagranie dzisiejszego spotkania i je analizować. Strata Moroza jest dla nas odczuwalna, bo to bardzo ważny zawodnik o dużym znaczenie w bloku, ale musimy radzić sobie bez niego. W ciągu jednego dnia będzie trudno coś poprawić, postaramy się odpocząć i zebrać siły przed jutrzejszym spotkaniem. Polska drużyna jest bardzo mocna, a dodatkowo pomagają jej kibice na trybunach
Wyniki:
Grupa G – Katowice
17.09.2014
Niemcy – Iran 3:0 (25:15, 25:21, 25:19)
Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5714-Germany-Iran,%20Islamic%20Republic%20of/post
Grupa H – Łódź
17.09.2014
Brazylia – Rosja 3:0 (25:22, 25:20, 25:21)
Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5715-Brazil-Russia/post
Najbliższe mecze:
Grupa G – Katowice
18.09.2014
20.15: Francja – Iran
Grupa H – Łódź
18.09.2014
20.15: Polska – Rosja