Drużyna przyjezdna bardzo szybko zdołała wyjść na czterobramkowe prowadzenie, po czym w bramce sianowianek doszło do zmiany. Roszada na pozycji bramkarek okazała się strzałem w przysłowiową "10". Jeszcze w pierwszej połowie Izabela Pawłowska wykorzystała rzut karny.
Po zmianie stron akcje gospodyń zaczęły się wreszcie układać. Jedną z sytuacji wykorzystała Joanna Świąder, a chwile później swoją drugą bramkę w meczu zdobyła Pawłowska.
W końcówce spotkania sianowianki w dalszym ciągu atakowały, ale nie potrafiły osiągnąć remisu, który doprowadziłaby do dogrywki. Najlepszą sytuację w ostatnich minutach zmarnowała Malwina Grzelak, która w sytuacji sam na sam minimalnie posłała piłkę nad bramką. Warto dodać, że rzuty wolne Victorii Sp2, również sprawiały zagrożenie pod bramką Błękitnych. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:4 dla zespoły ze Stargardu.