Stoisko z artystycznym rękodziełem było rozstawione przez dwa dni muzycznej imprezy i przyciągnęło wielu zainteresowanych. Trudno jednoznacznie określić co najbardziej przypadło ludziom do gustu. - mówi Agnieszka – Sprzedawały się zarówno koszulki, jak i torby z naszym hasłem „Hajs na nony”. Dużym wzięciem cieszyła się biżuteria, ale wszystko schodziło raczej w wyrównanych ilościach. Na festiwalu był świetna atmosfera. - Dodaje.- Ludzie wspierali także miłym słowem, a niektórzy byli w szoku, że to mnie dotknęła choroba.
Wszystkie gadżety i ozdoby wykonali znajomi Agnieszki z koszalińskiej szkoły plastycznej, m.in. nadruki na koszulki są autorstwa Macieja Mazurkiewicza. Dzięki udanym akcjom od 21 czerwca udało się zebrać już ponad 8 tys. zł.
Agnieszka od dziecka choruje na dystrofię mięśniową, polegającą na zaniku tkanki mięśniowej obejmującym nogi oraz obręcz biodrową. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie akcji Hajs na Nony - nadzieją na poprawę stanu zdrowia Agnieszki jest kosztowny, nierefundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia zabieg wszczepienia komórek macierzystych. Koszt operacji to 20 tys. zł, do tego dochodzą nakłady finansowe związane ze stałą rehabilitacją.
Ci, którzy chcieliby wesprzeć zbiórkę mogą także wpłacać pieniądze na konto Bałtyckiego Banku Spółdzielczego w Darłowie – 70 8566 0003 01007689 5000 0105 z dopiskiem dla Agnieszki Gawron. Zachęcamy do pomocy. Pamiętajcie, że każda kwota ma znaczenie.