W środę akademicka reprezentacja Polek zakończyła fazę grupową w Mistrzostwach Świata. W ostatniej kolejce biało-czerwone przegrały z Rumunkami 21:24. Pewne jest jedno, Polki nie obronią brązowego medalu z 2012 roku z Brazylii.
Akademiczki szansę na zwycięstwo w meczu straciły już w pierwszej połowie, w której przegrywały 6:14. Natomiast po zmianie stron podopieczne Iwony Nabożnej zaczęły odrabiać straty. Po pięciu bramkach z rzędu było już "tylko" 13:18. W kolejnych minutach nasze reprezentantki jeszcze bardziej agresywnie zaatakowały, co spowodowało doprowadzeniem do stanu 20:22. Niestety Polkom zabrakło czasu, aby odwrócić losy spotkania. Ostatecznie to Rumunki po zwycięstwie 24:21 świętowały awans do dalszej rundy.
- Oba zespoły wiedziały o co walczą. W pierwszych 30 minutach zagraliśmy praktycznie bez obrony, bardzo słabo w ataku. Po przerwie wszystko zaczęło wreszcie prawidłowo funkcjonować. Zabrakło nam czasu na odrobienie wszystkich strat - oceniła trener Iwona Nabożna na portalu Związki Piłki Ręcznej w Polsce.
Grupa C:
RUMUNIA – POLSKA 24:21 (14:6)
POLSKA: Płaczek, Chojnacka - Syncerz, Łabuda, Pawłowska, Cebula, Nowicka, Zych, Kozłowska, Matuszczyk, Olszowa, Andrzejewska, Jałoszewka, Lalewicz, Kozimur, Pożoga.
KOREA PŁD. – URUGWAJ 28:19 (12:9).
Tabela:
1. Korea Płd. 3 6 86;68
2. Rumunia 3 4 80:64
3. Polska 3 2 86:67
4. Urugwaj 3 0 47:100.