Kamil Lichański, nie ukrywa, że decyzja o wyjeździe do łatwych nie należała. Jednym z powodów wyjazdu był fakt, że w kraju, w chwili obecnej z samej piłki trudno się utrzymać. - Postanowiłem wyjechać do pracy, w miejsce gdzie można zarobić dobre pieniądze. Oczywiście nie miałem zamiaru przestać grać - dodaje popularny "Lichy".
Byli gracze koszalińskiego Bałtyku postanowili, że ich "miejscem na Ziemi" będzie Anglia - ojczyzna wielu najlepszych piłkarzy na świecie. W Stoke gdzie się zatrzymali szukali klubu, w którym mogliby kontynuować karierę piłkarską. Szybko okazało się. że w leżącym w hrabstwie Staffordshire miasteczku nad rzeką Trent istnieje klub, gdzie występują już Polacy. Wybór padł na Polonia Stoke - zespół z najwyższej amatorskiej ligi w Anglii.
Szocik i Lichmański są już po pierwszych zajęciach z nowymi kolegami
- Pierwsze spotkanie z nową ekipą było bardzo fajne. Po rozgrzewce rozegraliśmy sparing wewnętrzny - relacjonuje Kamil. - Jeśli chodzi o poziom, to trudno jest mi coś, konkretnego na tę chwilę powiedzieć, ale z pewnością poziom amatorskiego klubu z Stoke, nie odbiega od koszalińskiego.
Obaj zawodnicy podkreślają, iż zrobią wszystko, aby w dalszym ciągu kontynuować karierę piłkarską.
Przypomnijmy, że na początku roku w naszym mieście odbyły się eliminacje do programu "Piłkarski Diament", w których Kamil Lichmański pokazał się z dobrej strony i znalazł się w szóstce najlepszych "diamentów". Podczas kolejnej rundy kwalifikacji do telewizyjnego show, musiał jednak uznać wyższość rywali.
Amatorski Klub Polonia Stoke F.C. - został zarejestrowany wiosną 2009 roku. Obecnie gra w Coors Sunday Football League, czyli najlepszej niedzielnej lidze w Stoke on Trend. Drużyna trenuje na boisku w Yarnfield w hrabstwie Staffordshire, ponad 200 kilometrów na północny zachód od Londynu. Pierwsze spotkania ligowe sezonu 2014/2015 zaplanowane są na wrzesień, a mecze zawsze odbywać się będą w niedzielę o 10:30.
O dalszych losach Kamila i Ireneusza będziemy państwa informować.