Naturalnym stało się to, iż dzięki temu wydarzeniu koszalinianie poznają niektóre fakty związane z musicalem Sztaby i Perzyny dopiero dzisiaj. Wydaje się to dość oczywiste, w końcu powstawał w czasach przed internetowych i mimo wielu artykułów w lokalnych mediach, widzowie były zainteresowani głównie oglądaniem samego spektaklu.
Od momentu premiery pokazano go aż, albo zaledwie 14 razy. Wszystko dzięki samozaparciu młodych artystów, którzy przypomnijmy przygotowali wszystko bez pomocy nauczycieli. Nie można także zapomnieć wielkiego wsparcia jakiego udzielił „fatamorganowiczom” nieżyjący już ówczesny dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, Ryszard Major. Po spotkaniu z Adamem i Marcinem zdecydował o nieodpłatnym użyczeniu im teatru na kilka prób, wraz z obsługą techniczną.
Wcześniej ekipa spędziła kilka dni na swoistych warsztatach przedpremierowych w Sarbinowie, gdzie intensywnie pracowali do późnych godzin nocnych. Któregoś razu doszła ich wiadomość o planowanej rannej wizycie dyrekcji Szkoły Muzycznej. Jakoś udało im się wstać chwilkę wcześniej i kiedy doszło do spotkania,wszyscy byli nieomal rozśpiewani.
I w końcu doszło do premiery i udało się. Wszystkie spektakle miały pełne widownie, a młodzi widzowie szybko nauczyli się tekstów piosenek na pamięć. A wszystko to być może nigdy by się nie zdarzyło, gdyby nie musical „Metro” Januszów: Józefowicza i Stokłosy,. Młodym koszalinianom udało się go zobaczyć w Warszawie, i wtedy w głowie Adama i Marcina zakiełkowała myśl, że mogliby sami spróbować czegoś podobnego. Trochę podobnie jak trzech przyjaciół z „Ziemi obiecanej” Reymonta – ja nie mam nic, wy tez, to akurat tyle, żeby zbudować fabrykę.
Kiedy okazało się, że „Metro” będzie pokazane w koszalińskim amfiteatrze, panowie zrobili wszystko, żeby stanąć przed obliczem Józefowicza. Nie wierzyli własnym oczom, kiedy ten przybył na ich próbę i spędził tam z nimi 12 godzin! Radząc, sugerując, podpowiadając a wreszcie dając im szansę występu przed jego zespołem. „Fatamorgana?” pokazała pełnej widowni trzy piosenki i odtąd już nic nie było takie samo. To był początek niezwykłej kariery Adama Sztaby i jego kolegów i koleżanek. Ale to już opowieść na inną okazję :)
Na deser pierwsza z zarejestrowanych piosenek z „Fatamorgany?” w Radiu Szczecin. "Tik tak" , śpiewają: Agata Warda i Gosia Orłowska (Lewosz).
XX lecie musicalu „Fatamorgana?” Adama Sztaby i Marcina Perzyny.
23 marca, godzina 19:00, Hala Widowiskowo-Sportowa.