Zaledwie... jeden mecz wyjazdowy wygrali w obecnym sezonie koszykarze AZS Koszalin. W dziesięciu okazali się natomiast słabsi od rywali. – Mecze wyjazdowe? Poczekajmy do jutra – odpowiada zapytany o szansę na zwycięstwo Igor Milicić, trener Akademików. Pod jego wodzą AZS wygrał jak do tej pory dwa spotkania ligowe. Zdaniem Milicicia środowy mecz przeciwko Polpharmie będzie jednak najważniejszym dotychczasowym sprawdzianem. Trudno jednak rokować przebieg meczu. W przeszłości rywalizacje wyjazdowe nie wychodziły Akademikom zupełnie. Kibice wręcz przywykli do porażek. Czy osoba trenera sprawi, że wyjazdowa niemoc zostanie przełamana?
- Nie patrzmy na to co było. Patrzmy na to, co przed nami – komentuje Bartłomiej Wołoszyn, skrzydłowy AZS. Przed Akademikami seria niezwykle ważnych spotkań. O ile w środę dojdzie do próby wygranej poza Koszalinem (ostatnie zwycięstwo AZS na wyjeździe miało miejsce 30 listopada 2013 roku! – red.), w niedzielę w Hali Widowiskowo-Sportowej zmierzą się ze Śląskiem Wrocław. Drużyna z Dolnego Śląska to w chwili obecnej najlepszy zespół w walce o 7 miejsce w ligowej tabeli. Akademicy w przypadku wygranej w środowym meczu będą tracić do wrocławian 3 punkty, w przypadku porażki aż 4.
Starogardzianie mają za sobą dwa niezwykle trudne pojedynki, które kosztowały ich wiele energii. Tydzień temu w Tarnobrzegu pokonali miejscowe Jezioro 68:67, natomiast przed kilkoma dniami przegrali ze Śląskiem Wrocław po dogrywce 93:98. Podopieczni Tomasza Jankowskiego nie liczą się już praktycznie w walce o play-off, jednak zrobią wszystko, aby zwyciężyć i udowodnić swoim fanom, że zależy im do samego końca. W dobrej dyspozycji znajdują się ostatnio Michael Hicks (42 punkty w dwóch meczach - red.) oraz Courtney Eldridge, zdobywca 10 asyst w meczu ze Śląskiem. W tym spotkaniu wyróżnił się także Kevin Johnson popisując się 19 zbiórkami w meczu. Amerykanin ze średnią 11 zbiórek na mecz jest najlepszym graczem w tej klasyfikacji.
Mecz rozegrany zostanie w środę o godzinie 19:00 w Starogardzie Gdańskim.
Zobacz także: wywiad z Bartłomiejem Wołoszynem po meczu ze Stabillem Jezioro Tarnobrzeg: