Familijny Park Sztuki w Filharmonii

Uczniowie Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. G. Bacewicz w Koszalinie ponownie znaleźli się w czołówce prestiżowych konkursów. Młodzi artyści z koszalińskiego „Muzyka” potwierdzili swoją wysoka formę. Joanna Kulikowska z klasy klarnetu zdobyła I miejsce w IV grupie podczas XXII Poznańskiego Konkursu Instrumentów Dętych Drewnianych. Uczniowie ZPSM zostali nagrodzeni również w Koszalinie. W naszym mieście odbył się II Ogólnopolski Konkurs „Hity na gitarze”. Maja Rynkiewicz (OSM I st.) zdobyła III miejsce, natomiast Maciej Skiba (OSM I st.) otrzymał wyróżnienie i nagrodę specjalną za najlepsze wykonanie utworu M. Drożdżowskiego. Artyści są uczniami Zbigniewa Dubielli.   Sukcesy odnieśli także skrzypkowie. W III Ogólnopolskim Konkursie Skrzypcowym Sonat w Szczecinie wzięli udział uczniowie z 3 grup wiekowych z całej Polski (klasa IV, V i VI). Koszalińskiego „Muzyka” reprezentowało 3 uczniów. Jury pod przewodnictwem prof. zw. P. Radzińskiego przyznało Grand Prix i nagrodę specjalną za wykonanie sonaty barokowej – Wiktorowi Dziedzicowi z gr. II (uczeń Olgi Borowskiej), III miejsce – Małgorzacie Piekarskiej z gr. III (uczennica Danuty Kaluty-Jakubowskiej) oraz wyróżnienie – Wiktorii Spisak z grupy III (uczennica Artura Pastuszyńskiego).   Warto dodać, że we wspomnianym konkursie wyróżnienie otrzymali również prowadzący uczniów nauczyciele i akompaniatorzy: Dorota Kuryło i Paweł Gajdzis. Natomiast Konstancja Śmietańska (OSM i st.) zajęła II miejsce na XIV Międzynarodowym Konkursie Muzycznym im. J. Zarębskiego w Łomiankach (w kategorii: wiolonczele). Artystka uczy się gry na wiolonczeli pod okiem Grażyny Harasimowicz. Podczas konkursu przy fortepianie towarzyszył jej Piotr Grelowski.   Na zdjęciu zawartym w artykule znajduje się Wiktor Dziedzic i Paweł Gajdzis podczas konkursu w Szczecinie. Utalentowanym, młodym artystom gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!

W sobotę, 15 marca w Filharmonii Koszalińskiej odbyła się VI Gala Koszalińskiej Kultury. To coroczna uroczystość wręczenia nagród prezydenta Koszalina w dziedzinie twórczości artystycznej, ochrony i upowszechniania kultury. Kapituła pod przewodnictwem Krystyny Kościńskiej w skład, której wchodzą członkowie Komisji Kultury Rady Miejskiej m.in. Ryszard Tarnowski, przedstawiciele Rady Kultury przy Prezydencie m.in. Maria Ulicka i Wojciech Bałdys oraz przedstawicielek prezydenta, Doroty Pawłowskiej i Marzeny Śmigielskiej, rozpatrzyła 104 wnioski. Na podstawie opinii Kapituły oraz prezydenta miasta zostało przyznanych 49 nagród w 7 kategoriach.Najwięcej, bo aż 22 nagrody przyznano za wybitne osiągnięcia w dziedzinie kultury dla dzieci i młodzieży. Były, to nagrody II stopnia gdyż w tym roku Kapituła nie wyłoniła przyznała wyróżnienia I stopnia. Nagrody w wynosiły 500zł dla laureatów indywidualnych, 800 zł dla par tanecznych i 1000 zł dla zespołów. Wśród  laureatów m.in. znalazła się Ewelina Rutkowska wychowanka Zespołu Szkół Plastycznych, która zdobyła II miejsce w V Międzynarodowym Konkursie Fotograficznym „Young man in XXI century” na Litwie.Za działalność w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury Kapituła przyznała 13 nagród w wysokości od 1000 do 1300 zł. Wśród laureatów znaleźli się m.in: Irena Ciesielska- przewodnicząca Samorządu Słuchaczy Studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku; Maria Ulicka-  Członek Zarządu Teatru Propozycji Dialog. Wśród laureatów nagrody z okazji jubileuszu twórczego, która wynosi od 1500 do 3 tys. zł, znaleźli się: Małgorzata Wiercioch, Jolanta Rudnik, Chór Canzona, Bogusław Siwko, TV Max i Młodzieżowe Koło Filatelistów działające w klubie osiedlowym  „W klocku”. Za osiągnięcia w dziedzinie kultury, nagrody w wysokości 2 tys. zł otrzymali: Wojciech Jaśkiewicz, Diana Staniszewska, para taneczna Aniela Balcer i Kamil Kozłowski oraz Beata Niedziela.Laureatem nagrody za wybitne osiągnięcia artystyczne i twórcze „Artysta roku 2013” został Zygmunt Wujek. Nagroda wynosi 3 tys. zł.Wyróżnienie w kategorii „Przyjaciel Kultury”, za zaangażowanie i pracę na rzecz upowszechnienia, rozwoju i promocji kultury otrzymał, rekomendowany przez Bałtycki Teatr Dramatyczny, Ryszard Mroziński, prezes Bałtyckiego Banku Spółdzielczego. Natomiast w kategorii „Wydarzenie Kulturalne Roku”, za realizacje przedsięwzięcia artystycznego, Kapituła przyznała dwie nagrody ez aequo. Za organizację aż 4 koncertów z okazji otwarcia nowego obiektu Filharmonii Koszalińskiej, wyróżnienie odebrał dyrektor instytucji Robert Wasilewski. Drugą przyznano za zorganizowanie koncertu z okazji 20 lecia musicalu „Fatamorgana?”. Nagrody „Przyjaciel Kultury” oraz „Wydarzenie roku 2013” nie mają charakteru finansowego. Galę uświetnił koncert orkiestry symfonicznej Filharmonii Koszalińskiej pod batutą  Marzeny Diakun, ubiegłorocznej laureatki Nagrody Prezydenta w kategorii „Artysta roku 1012”, a na fortepianie zagrał  Bartosz Kołaczkowski. Zabrzmiały dwie kompozycje „Błękitna rapsodia na fortepian i orkiestrę” oraz poemat symfoniczny „Amerykanin w Paryżu” Georga Gershwina. Na zakończenie gali wystąpił tegoroczny laureat  Piotr Zemła.W ramach komentarza chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że nagrodę przyznano jednej z członkiń Kapituły weryfikującej złożone rekomendacje. W mojej opinii tego typu sytuacje stanowią swego rodzaju kuriozum.

Promocja muzyki poważnej jest poniekąd trudna, ponieważ utarło się przekonanie o tym, że skierowana jest jedynie do elit. Filharmonia Koszalińska programem letnich koncertów wyjazdowych dociera do wielu słuchaczy. O promocji muzyki poważnej i planach na lato z Robertem Wasilewskim dyrektorem koszalińskiej Filharmonii, rozmawia Robert Kuliński. Zanim przejdziemy do koncertów w lecie, proszę powiedzieć jak wygląda sytuacja z nieprzyjemnym zapachem, który wydzielał się na sali koncertowej?  Sprawę miała zbadać Powiatowa Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna.- Sanepid dokonał dotychczas dwóch inspekcji ciągle prowadzony jest monitoring,  mający na celu badanie skuteczności zaleceń. Po ostatniej wizycie znalazło się w protokole stwierdzenie o znacznej poprawie sytuacji oraz zalecenie kontynuowania wietrzenia. Dodam jeszcze, że odczucie obecności nieprzyjemnego zapachu w sali nie jest powszechne, wręcz przeciwnie. Pomimo tego chcemy sprawę wyjaśnić do końca.Inny temat, który ciągle jest poruszany przez bywalców Filharmonii, to problem  długich kolejek do szatni. Jakie rozwiązania są w planach, aby zmienić tę sytuację?- Problem wynika z projektu architektonicznego. Nie jesteśmy w stanie przebudować szatni. Trzeba też zdać sobie sprawę z tego, że nasza sala koncertowa jest jedną z największych w regionie, mieści ponad 500 osób. Rozważaliśmy wiele wariantów, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie. W chwili obecnej skupiliśmy się na zwiększeniu obsady w szatni. Mamy także nadzieję, że z biegiem czasu również publiczność „nauczy się” nowej szatni, co powinno wpłynąć na lepszą jej organizację. Obsłużenie wszystkich zajmuje teraz ok. 20 minut, więc nie jest to dużo czasu, biorąc  pod uwagę znaczną liczbę osób.Co prawda mamy dopiero marzec, jednak zapewne są już plany na nowy sezon koncertowy. Czy usłyszymy jakąś szczególną gwiazdę?- Na ogół staramy się , aby u nas występowali artyści, którzy mają już znaczący dorobek artystyczny, i które czasami można nazwać gwiazdami, w tym światowej klasy. Każdy nasz koncert jest przygotowany tak, aby zapewnić maksimum wrażeń muzycznych, oczywiście w ramach możliwości, jakie posiadamy.  Chciałbym zwrócić uwagę na to, że określenie „gwiazda” może być różnie rozumiane. Zauważyłem, że  media mają  własne  standardy. Podam panu przykład. Występował u nas Rafał Blechacz obecnie jeden z najlepszych polskich pianistów. Wygrał konkurs Chopinowski, wydaje płyty w prestiżowej wytwórni Deutsche Grammophon. Można powiedzieć, że jest absolutną gwiazdą muzyki fortepianowej. Informacja o tym, że występuje u nas  przeszła bez echa.Być może dlatego, że muzyka poważna nosi znamiona dziedziny elitarnej.Muzyka poważna jest dla wszystkich. Problem polega na tym, że tylko wąska grupa ludzi odnajduje u siebie pewną wrażliwość czy potrzebę, która pozwala jej odczytać zawarty w niej kod. Jest to dziedzina sztuki, gdzie jeden człowiek próbuje drugiemu człowiekowi przekazać istotne treści humanistyczne czy wartości ponadczasowe. Ponieważ muzyka poważna jest na ogół oparta na solidnym warsztacie intelektualnym może pojawić się problem ze znalezieniem do niej swoistego klucza, aby odbiór był zrozumiały. Dla wszystkich jednak, którzy chcą, ale ciągle nie mogą znaleźć kontaktu z muzyką poważną mam praktyczne rady - nie musisz być muzykiem, nie musisz wiedzieć dużo o muzyce; cierpliwie słuchaj różnych twórców, wykorzystując swoją intuicję, specjalnie nie oglądając się na innych; jeśli coś ci się spodoba choć trochę - może to być tylko kilka chwil, wróć do tego, następnym razem powinno ci się podobać jeszcze bardziej; jeśli ci się nie podoba, nie ma problemu, zostaw to. Na początek polecam Piotra Czajkowskiego.Wróćmy jednak, do planów koncertowych. Kogo będziemy mogli się spodziewać w nowym sezonie?- Otrzymujemy dużo propozycji, sami też dużo szukamy. Wszystko rozpatrujemy bardzo starannie tak, aby nasz program był po prostu na najwyższym poziomie. Nie zdradzę szczegółów, bo na to jeszcze przyjdzie czas. Natomiast mogę zapewnić, że jak zawsze wystąpią u nas artyści, którzy mają dużo do zaoferowania.W czerwcu kończy się sezon artystyczny. Mógłby pan zdradzić co jest zaplanowane na okres letni?  - 13 czerwca zakończymy „abonamentowy” sezon artystyczny. Nie znaczy to, że rozpoczynamy urlop. Tak naprawdę to bardzo pracowity dla nas czas. Przede wszystkim organizacja 30 koncertów Międzynarodowego Festiwalu Organowego oraz kilku koncertów dodatkowych i okolicznościowych, a także dopinanie przyszłego sezonu. O tym jednak poinformujemy za kilka miesięcy. Filharmonia otrzymała ostatnio pokaźną dotację w wysokości 300 tys. zł jak będą wykorzystane te pieniądze?To dla nas duże wsparcie dzięki, któremu możemy zorganizować,  abstrahując  od festiwalu organowego,  koncerty wyjazdowe na terenie Województwa Zachodniopomorskiego. Pamiętamy o melomanach, którzy nie mogą dojechać do Koszalina. Jest to jedna z naszych głównych idei, aby docierać z muzyką do różnych miejsc naszego regionu. Dziękuję za rozmowę.

26 lutego br. zostały podpisane umowy o dofinansowaniu koszalińskich instytucji kultury. Bałtycki Teatr Dramatyczny i Filharmonia Koszalińska otrzymają łącznie 800 tys. zł. Umowy podpisali wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego Andrzej Jakubowski, prezydent Koszalina Piotr Jedliński oraz dyrektorzy instytucji: Zdzisław Derebecki i Robert Wasilewski.  Decyzją uchwały, radni województwa przyznali BTD dofinansowanie w  wysokości 500 tys. zł. Fundusze zostaną przeznaczone na  produkcję, promocję oraz eksploatację przedstawień teatralnych w zachodniopomorskim.- Nasz teatr tradycyjnie występuje w miejscowościach regionu – podkreśla Izabela Rogowska, specjalista do spraw promocji BTD. – Gramy w Nowogardzie, Szczecinku, Białogardzie, Kołobrzegu, Choszcznie, Drawsku, Połczynie i innych miejscowościach województwa. Nasze przedstawienia są tam oczekiwane i zawsze cieszą się dużą popularnością. Filharmonia Koszalińska otrzyma kwotę w wysokości 300 tys. zł. Pieniądze te zostaną przeznaczone na działalność edukacyjną i zorganizowanie koncertów symfonicznych w regionie. - Filharmonia Koszalińska „od zawsze” koncertuje w terenie, pamiętając o tym, że melomani nie zawsze mogą dojechać do Koszalina – mówi Robert Wasilewski, dyrektor Filharmonii Koszalińskiej. – Co prawda teraz wiele osób decyduje się na przyjazdy do Koszalina, by posłuchać muzyki w nowej sali koncertowej, jednak zawsze pamiętamy o jednej z naszych głównych idei, aby docierać z muzyką do różnych miejsc naszego regionu. Systematycznie prowadzimy różne programy popularyzujące kulturę muzyczną.