Pomimo zwycięstwa w ostatniej ligowej kolejce przeciwko Kotwicy Kołobrzeg, gra Akademików pozostawiała wiele do życzenia. Cieszą natomiast dwa punkty, które były konieczne, aby nie stracić dystansu do zespołów z miejsc 7 i 8. Dobry występ zanotowali Oded Branwein i Jeff Robinson. W szczególności postawa tego pierwszego napawa optymizmem. Rozgrywający AZS gra w kratkę. Dobre występy przeplata z fatalnymi. Brak stabilizacji formy to główny problem tego zawodnika.
- W każdym meczu walczymy o zwycięstwo. Owszem, tym razem gramy z najlepszą drużyną w kraju, jednak nie zamierzamy oddać meczu bez walki. Chcemy, aby dwa punkty zostały w Koszalinie – zapowiada Maciej Raczyński, zawodnik AZS. O wygraną łatwo jednak nie będzie. Stelmet to aktualnie najlepszy zespół w kraju. Drużyna prowadzona przez charyzmatycznego Mihailo Uvalina przegrała zaledwie dwa razy w rozgrywkach Tauron Basket Ligi w sezonie 2013/2014. Niekwestionowanym liderem zespołu jest Przemysław Zamojski. Wspierają go tacy gracze jak Łukasz Koszarek, czy też Vladimir Dragicevic. Do tego dochodzi nieobliczalny Christian Eyenga, co daje nam niesamowite połączenie koszykarskich umiejętności z doświadczeniem. Sporo problemów w każdym meczu sprawia rywalom także Marcin Sroka. Były zawodnik AZS Koszalin słynie ze świetnej gry w obronie. To typowy gracz od zadań specjalnych, na którego także należy uważać.
Początek meczu w środę o godzinie 18:30 w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Śniadeckich 4 w Koszalinie.