- Jeżeli Warchoł podejmie wyzwanie, to dostanie tysiąc dolarów – mówił Andrzej Radomski, organizator II Międzynarodowej Gali Mieszanych Sztuk Walki. Kolejne pieniądze zagwarantował Łukasz Bednarek, dyrektor Hali Widowiskowo – Sportowej w Koszalinie, w której odbędzie się gala. - To pojedynek o Mistrzostwo Koszalina. To również gwarancja pełnej hali, dokładam tysiąc złotych do puli dla Warchoła i zapraszam – stwierdził Łukasz Bednarek.
- Proszę mi powiedzieć, kim jest pan Radomski? - zapytał na początku Józef Warchoł. - Dla mnie to nazwisko nie istnieje, a ludzie niepotrzebnie szukają sensacji. Nie będę walczył z osobą, która ma za sobą taką przeszłość – stwierdził Warchoł.
- Jeżeli będzie jakaś inna okazja, to na pewno gdzieś się spotkamy. Na dzień dzisiejszy nie ma takiej okazji i nie ma mowy o żadnej walce – uciął krótko Józef Warchoł. Koszaliński kickboxer ma jeszcze trochę czasu na zmianę decyzji, ponieważ Andrzej Radomski stwierdził, że odpowiedź może dostać równie dobrze kilka dni przed samą galą, która dla przypomnienia, odbędzie się 15 marca.