Nowy miesięcznik w Koszalinie

W naszym mieście pojawił się nowy miesięcznik – „Koszalin Bliżej”. Jego wydawcą jest spółka PerMedia S.A., która przez ostatnie kilka lat była wydawcą gazety „Miasto”. W założeniu czasopismo ma trafiać co miesiąc do ok. 45 tys. mieszkańców Koszalina. Jest to kolejna nowa propozycja dla koszalinian, gdyż w grudniu 2013r. zadebiutowały „Fakty. Tygodnik Koszaliński”. Osoby, który będą tworzyć nowy miesięcznik zostali zaproszeni do współpracy przez Elżbietę Jasińską (Prezes Zarządu PerMedia S.A.). Zespół redakcyjny wraz ze współpracownikami liczy 12 osób, a mianowicie są to: Aldona Bohuszewicz-Słuszniak, Katarzyna Cudziło, Izabela Piecuch, Marta Pisera, Aleksandra Sławińska, Magdalena Sobolewska, Wojciech Grela (foto), Mirosław Krom, Wiesław Miller, Marcin Torbiński (foto), Jacek Wezgraj oraz Piotr Zaczek.   - Drodzy Koszalinianie, oddajemy w Wasze ręce pierwszy numer miesięcznika Koszalin Bliżej. Wypełniają go historie mieszkańców Koszalina – ich życie prywatne oraz zawodowe, pasje, słabości i marzenia. W każdym wydaniu wspólnie będziemy odkrywać z Państwem to, co składa się na specyfikę i koloryt naszego miasta. – pisze Elżbieta Jasińska w nr 1 „Koszalin Bliżej”.    

W naszym mieście pojawiła się nowa gazeta – „Fakty Tygodnik Koszaliński”. Jej redaktorem naczelnym jest Kamil Hońko, zaś współzałożycielem – Marek Łagocki. Tematy poruszane w nowej prasie będą dotyczyć naszego miasta oraz regionu. Pismo jest nieodpłatne. Na początku października br. informowaliśmy Was, że w Koszalinie prawdopodobnie powstanie nowa gazeta (artykuł dostępny tutaj). Przypuszczaliśmy, że jej tytuł będzie brzmiał „Fakt Koszaliński”, więc dużo się nie pomyliliśmy. Tak jak zakładaliśmy, redaktorem naczelnym nowej gazety został Kamil Hońko, a jej współzałożycielem jest obecny redaktor naczelny portalu KoszalinInfo.pl – Marek Łagocki. Bliskim współpracownikiem wymienionej dwójki jest Wiesław Miller. – Mamy również ludzi, którzy piszą felietony i drobne teksty, ale to są takie osoby, które piszą pojedyncze artykuły. – mówi Hońko.   Tematyka gazety obejmuję wszystko to, co dzieje się w naszym mieście. – Chcemy być jak najbliżej mieszkańców. Pisać o ich problemach, o dziurawych chodnikach czy uciążliwych sąsiadach. Będziemy wszędzie tam, gdzie toczy się życie społeczne. Oczywiście pojawi się również lokalna polityka, kultura i trochę sportu. – komentuje redaktor naczelny.   Pierwszy numer tygodnika został wydany w 5 tys. egzemplarzy. – Drugi numer chcemy wydać w 10 tys. Oczywiście, o ile pozwoli na to sytuacji na rynku. Natomiast kolportaż robimy we własnym zakresie. Rozwozimy gazetę po firmach, instytucjach kultury czy przyjaznych nam placówkach. Pismo rozdawane jest również na ulicy. – podaje Hońko.   Choć gazeta obecnie składa się z 16 stron, niewykluczone, że w przyszłości będzie ich więcej. Zaś mocną stroną nowej prasy ma być lokalność. – Jest to gazeta typowo miejska, dlatego musimy eksponować lokalność. Będziemy pokazywać osoby, które mieszkają w naszym mieście, a nie mają szans trafić do innych mediów. Chcemy robić także dużo sond, jak i prosić mieszkańców o ocenianie najróżniejszych instytucji. – informuje redaktor naczelny.