Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

WILŚiG pomaga zwierzętom

Autor Paweł Kaczor / info. i fot. SS WILŚiG PK 14 Stycznia 2014 godz. 11:35
Od 3 lat Samorząd Studentów Wydziału Inżynierii Lądowej, Środowiska i Geodezji Politechniki Koszalińskiej organizuje zbiórkę karmy i akcesoriów dla zwierząt. Zebrane rzeczy zostaną przekazane pracownikom Schroniska dla zwierząt w Koszalinie.

Nadszedł okres zimowy, który jest trudny dla wszystkich bezdomnych zwierzaków, a także tych, które przebywają w schroniskach. – To nie zwierzęta wybrały sobie taki los. To ludzie pozbywając się „problemu” skazują koty i psy na tułaczkę po piwnicach i śmietnikach, a część z nich do przebywania w schronisku. Z różnych powodów nie każdy z nas może przygarnąć zwierzaka pod swój dach, ale każdy z nas może im pomóc. Liczymy na wasze wsparcie i dobry gest. – czytamy w zapowiedzi akcji. Zbiórka trwa do 15 lutego!

 

Kosze, do których można wrzucać karmę, ustawione są na holu głównym w 3 kampusach koszalińskiej uczelni: przy ul. Śniadeckich, ul. Racławickiej oraz ul. Kwiatkowskiego. Akcesoria dla zwierząt można zostawić również w biurze Samorządu Studentów WILŚiG PK (sala 422C w kampusie PK przy ul. Śniadeckich). Każda pomoc jest mile widziana!

Czytaj też

Gdy szczekanie nie ustaje…

Paweł Kaczor / info. trojmiasto.pl / grafika: pupil24.pl - 7 Stycznia 2014 godz. 11:24
Pies często nazywany jest najlepszym przyjacielem człowieka. Jednak może stać się on również największym wrogiem sąsiadów. Na właściciela szczekającego pod jego nieobecność pupila są różne sposoby, m.in. mandat, terapia z psim psychologiem czy nawet skierowanie sprawy do sądu. Pies w budynku wielorodzinnym jest czymś zwyczajnym, z czym spotykamy się na co dzień. Nierzadko zdarza się tak, że pupile pozostawiani są sami w domu na cały dzień. Zwierzę, które jest niedostatecznie wybiegane, a dodatkowo tęskni za swym właścicielem, często zaczyna szczekać lub wyć. Zdarza się również tak, że sąsiedzi muszą wysłuchiwać wielogodzinnego zawodzenia zza ściany.   Jeśli taka sytuacja powtarza się wielokrotnie i są na to inni świadkowie, to sprawa może trafić nawet do sądu. Każdy może powiadomić dzielnicowego z danego rewiru, jeśli przeszkadza mu szczekanie psa zza ścianą. Policjant ma wtedy obowiązek sprawdzić przekazaną informację pod kątem ewentualnego złamania przepisów prawa. Jeśli funkcjonariusz stwierdzi, że rzeczywiście doszło do zakłócenia spokoju mieszkańców i nie budzi to żadnych wątpliwości, to może ukarać właściciela psa mandatem karnym, a nawet skierować wniosek o jego ukaranie do sądu.   Wielogodzinne szczekanie psa jest często wynikiem zaniedbań, jakich dopuścił się właściciel zwierzęcia. Problem ten trudno wyeliminować bez fachowej pomocy, dlatego warto zwrócić się do kogoś, kto jest jednocześnie psim trenerem i psychologiem zwierząt. Specjaliści podkreślają, że psa można mocno kochać, dawać mu najlepszą karmę, wyprowadzać na najmodniejszej smyczy, ale jeśli nie zadba się o to, by miał odpowiednią ilość bodźców, to szczekanie nie ustąpi.   Niemal każdy pupil potrzebuję długiego spaceru. Ważna jest również interakcja między właścicielem, a psem. Zwierzęta często biegają luźno, co według specjalistów nie jest najlepszym rozwiązaniem. Z psem powinniśmy się pobawić czy powtarzać komendy np. aportowania. Z pupilem można również uprawiać sport, czyli np. zabrać go na wieczorny jogging czy porzucać mu frisbee. Jeśli chcemy zapanować nad szczekaniem podczas naszej nieobecności, to musimy zadbać także o regularność. Wystarczy trzymać się schematu np. rano krótki spacer, a popołudniu dłuższy i intensywniejszy.