Podczas pierwszego dnia zmagań koszykarze Basketu Koszalin doznali dwóch bardzo wysokich porażek z litewskimi drużynami. Na inaugurację polegli gospodarzom Tornado Kaunas 25:77, zaś w drugim meczu dnia z KM Aisciai 29:87.
Zdecydowanie lepiej koszalinianom wiodło się podczas drugiego dnia zmagań. Najpierw zmierzyli się z zespołem z Białorusi - Tsmoki Mińsk, tutaj udało się wygrać 37:20, za co Basket otrzymał wiele ciepłych słów od szkoleniowców z Litwy i Białorusi. Kolejny mecz to polskie starcie z bardzo groźnym WKK Wrocław. Basket gładko wygrał ten "bratobójczy" pojedynek 60:24. Dodajmy, że jest to pierwsze zwycięstwo zespołu z Koszalina nad WKK Wrocław w historii, tym bardziej należą się brawa młodym koszalinianom.
Ostatni dzień turnieju i ostatni pojedynek z drużyną z Kłaipedy. Niestety ponownie zespół z Litwy okazał się lepszy, tym razem pogromcą okazał się Knasiuaus Klaipeda wygrywając 35:57.
Dodatkową atrakcją dla Basketu Koszalin był mecz Euroligi pomiędzy Żalgirysu Kowno, a niemieckim Bayernem. - Nasi podopieczni przez moment mogli poczuć atmosferę litewskiego święta jakim niewątpliwie jest mecz koszykówki. Przepiękna hala niczym hale znane z telewizji z rozgrywek NBA stała przed nimi otworem. Trzynastotysięczny tłum i atmosfera na meczu zapadną w pamięci na długo. - szkoleniowiec, Batłomiej Siewruk.
Turniej w Litwie był ogromną lekcją, możliwością podpatrywania jednego z najlepszych klubów na Litwie-Tornado Kowno.