Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Akademiczki w lepszej dyspozycji

Autor Patryk Pietrzala / fot. Artur Rutkowski 7 Grudnia 2013 godz. 20:28
W pierwszym starciu młodych Dunek z podopiecznymi trenera Moistada, dużo lepsze okazały się utalentowane piłkarki ze Skandynawii. Tym razem zespół Energi AZS przegrał 21:23.

Akademiczki chciały zapomnieć o pierwszym spotkaniu przeciwko duńskiej reprezentacji, gdy wysoko przegrały. Już od pierwszych minut widać było różnicę w grze koszalińskich zawodniczek. Dynamiczne akcje i agresywna obrona sprawiały, że Dunki zaczęły się gubić i tracić kontakt z gospodarzami.

 

- Byliśmy szybsi. Nasze akcje były dynamiczne. Graliśmy z kontr, co było sporym problemem dla zawodniczek Energi AZS – mówił po piątkowym tryumfie, trener Eriksen. Tym razem koszalinianki ograniczały grę Dunek. To one były dużo szybsze i dynamiczniejsze. Poza tym, młode piłkarki ze Skandynawii nie mogły grac z kontr, ponieważ Akademiczki starały się przeprowadzić każdą akcję jak najbardziej rozważnie.

 

Niestety, pod koniec spotkania do głosu zaczęły dochodzić szczypiornistki z Danii, mimo że koszalinianki miały trzybramkową przewagę na pięć minut przed końcem meczu, to kilka szybszych akcji Dunek pozwoliły odrobić całą stratę i wyjść na prowadzenie.

 

Porównując spotkania piątkowe i sobotnie, koszalinianki zaliczyły spory progres i pokazały się z lepszej strony w drugim meczu. Trener Moistad może być zadowolony z postawy swoich zawodniczek, które grały tym razem konsekwentnie i nie podejmowały pochopnych decyzji.

 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Hiszpanki za mocne

Artur Rutkowski / fot. zprp.pl - 9 Grudnia 2013 godz. 19:51
Po deklasacji Paragwaju, Polki okazały się słabsze od utytułowanych Hiszpanek, które wygrały pewnie 20:26. Kolejny mecz 10 grudnia z równie groźną Angolą. Spotkanie rozpoczęło się lepiej dla reprezentantek Hiszpanii, które objęły dwubramkowe prowadzenie. W 4 minucie bramkę na 1:2 zdobyła Karolina Siódmiak, a już w 7 minucie powinno być 2:2, jednak Karolina Kudłacz nie wykorzystała rzutu karnego. Pierwszy bramkowy remis miał miejsce, chwilę później po bramce wspomnianej Kudłacz.Po kolejnych czterech minutach biało-czerwone przegrywały już różnicą dwóch bramek 3:5. Dopiero w 18 minucie udało się dojść Hiszpanię na jedną bramkę 6:7. po rzucie Kudłacz. Kilkanaście minut później Alina Wojtas kapitalnym rzutem z drugiej linii doprowadziła do kolejnego wyrównania.Następnie Polki straciły dwie bramki, ale niedługo później udało się dogonić rywalki i już do przerwy trwała zażarta walka. Efektem tego był remis po 30 minutach 11:11.Druga połowa rozpoczęła się kapitalnie dla podopiecznych Kima Rasmussena, które już w 35 minucie prowadziły dwiema bramkami, po ładnej akcji, którą wykończyła skutecznie Monika Stachowska 14:12 dla Polek.Niestety, rozdrażnione rywalki potrzebowały, zaledwie trzech minut, aby wyjść znów na prowadzenie, tym razem 14:15. Hiszpanki nie zwalniły już tempa, przeciwnie grały zdecydowanie skuteczniej tak w defensywie, jak i ataku.W 45 minucie było 15:18, a po kolejnych dwóch minutach 15:20. Był to kluczowy moment meczu.Grające ambitnie Polki w ostatnim kwadransie robiły, co mogły, aby odrobić straty, niestety Hiszpanki dzisiejszego wieczoru były poza zasięgiem. Mecz ostatecznie zakończył się porażką 20:26.Kolejna szansa na zdobycie dwóch punktów, we wtorek, kiedy Polki zmierzą się z bardzo groźną Angolą.   MŚ Serbia 2013 / grupa C / 2. seria spotkań:PARAGWAJ – ANGOLA 12:37 (7:18)HISZPANIA – POLSKA 26:20 (11:11)POLSKA: Gapska, Wysokińska – Koniuszaniec 1, Migała, Grzyb 1, Jochymek, Stachowska 1, Kulwińska 1, Niedźwiedź 4, Kudłacz 4, Wojtas 3, Byzdra 4, Szwed-Orneborg, Semeniuk-Olchawa, Stasiak, Siódmiak 1.