Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Piętnasta kolejka dla Gwardii

Autor Patryk Pietrzala 12 Listopada 2013 godz. 13:29
Po piętnastu kolejkach w III lidze Bałtyckiej, Bałtyk i Gwardia zajmują odpowiednio piąte i szóste miejsce. Największą niespodziankę w tej serii spotkań sprawili podopieczni trenera Tadeusza Żakiety, którzy wygrali z liderem tabeli 4:0.

Gwardia to jeden z najbardziej nieobliczalnych zespołów w tabeli. O porażce z Koralem Dębnica, podopieczni trenera Żakiety chyba już zapomnieli. Ostatni zespół w lidze pokonał trójkolorowych na ich boisku. Zupełnie inaczej było w piętnastej kolejce, gdy Gwardziści mierzyli się z Drawą Drawsko Pomorskie. Lider tabeli przyjechał do Koszalina po komplet punktów, jednak już po pierwszej połowie gospodarze prowadzili różnicą czterech bramek.

 

Gwardia dominowała, grała skuteczną piłkę. Drawa próbowała nadrobić straty, a koszalinianie świetnie kontrowali. Taką drużynę chcą oglądać kibice. Po raz kolejny świetnie spisał się Magdziński, który cały czas pnie się w górę w tabeli strzelców III ligi. W następnej kolejce trójkolorowi zmierzą się z Arką II Gdynia.

 

Spotkanie Bałtyku Koszalin było pełne emocji. Pierwsza połowa przeleciała pod znakiem problemów zdrowotnych sędziego. Arbiter główny miał problemy z kręgosłupem, a na drugie czterdzieści pięć minut organizatorzy meczu załatwili innego „sprawiedliwego z gwizdkiem”. Bramki padały po przerwie. Nieoczekiwanie pierwsi do siatki trafiali piłkarze z Gryfina. Bałtyk dzięki swojej determinacji doszedł do remisu, jednak nie można być pewnym, czy ten rezultat satysfakcjonuje ekipę trenera Polakowskiego.

 

Bałtyk kontrolował przebieg spotkania, ale nie potrafił trafić do siatki i rozstrzygnąć losów meczu na swoją korzyść. Problemy ze skutecznością zażegnała Gwardia, to z pewnością biało-niebiescy również będą chcieli poprawić swoje statystyki strzeleckie w następnych spotkaniach. Najbliższą okazją będzie pojedynek z Cartusią Kartuzy.

 

Następny artykuł