Jak nie teraz to kiedy? To pytanie zadawali sobie piłkarze Gwardii przed spotkaniem czternastej kolejki w III lidze Bałtyckiej. Ostatnie tygodnie nie były dla trójkolorowych zbyt łaskawe. Wszechobecne problemy ze skutecznością dawały o sobie znać.
Mecz z Energetykiem Gryfino był szansą na łatwe trzy punkty, bo w końcu drużyna z Gryfina nie radzi sobie najlepiej. Było tak, jak podczas ostatnich spotkań. Ciężko było zdobyć decydujące trafienie. Przełamanie przyszło dopiero pod koniec meczu, bo w 88. minucie. Wówczas bramkę zdobył Fabian Słowiński. Napastnik zapewnił swojemu zespołowi szóste zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. Na uwagę zasługuje także fakt, że gol dla Gwardii padł mimo tego, że koszalinianie grali w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę obejrzał Junpei Shimmura.
W podanej ostatnio relacji ze spotkania, napisaliśmy, że strzelcem bramki był Jacek Magdziński. Nieprawdziwą informację podała strona polskieligi.net.