Zawodnik z Koszalina wystąpił w nietypowej dla siebie kategorii wagowej - do 81 kg, wcześniej Kozłowski walczył w wadze do 75 kg.
W pierwszym pojedynku Konrad zmierzył się z pochodzącym z Rosji - Władimirem Piotnikovem. Podopieczny Józefa Warchoła już w pierwszej rundzie posłał swojego rywala na deski. Ostatecznie odnosząc pewne zwycięstwo i awans do walki finałowej.
Kolejna walka Kozłowskiego od początku do końca była pod jego kontrolą. Pięściarz nie dał żadnych szans Damianowi Kłosowskiemu z KS Pomoarzanin Toruń. Koszalinianin pokonał swojego rywala po długiej serii ciosów przez RSC (niezdolność rywala do kontynuowania pojedynku).
- Jak widać nie ma już śladu po kontuzji, którą nabył w lipcu łamiąc rękę. Za nim Konrad wystartował w tym turnieju został oficjalnie powołany przez Polski Związek Bokserski na najbliższe Mistrzostwa Europy w boksie kadetów w kat 75 kg - dodał Józef Warchoł, szkoleniowiec Konrada Kozłowskiego.
Na turnieju w Toruniu startowało jeszcze dwóch naszych zawodników - Mieszko Ludwicki młodzieżowiec kat 69 kg , który przegrał na punkty z Tomkiem Mazurem Czarni Słupsk oraz Radosław Kuśmierski junior kat 64 kg - uległ nieznacznie mistrzowi Niemiec Albeyowi Sahanowi ABC Niemcy- Hamburg.
Dodajmy, że na turnieju pojawiły się gwiazdy polskiego boksu m.in. Dariusz Michalczewski.