Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Zagrają z Anglią

Autor Patryk Pietrzala 15 Października 2013 godz. 10:33
Polscy piłkarze zawiedli swoich kibiców i w meczu ostatniej szansy nie dali rady ukraińskiej drużynie. Teraz czeka ich niezwykle ciężki mecz z Anglią, na słynnym stadionie Wembley.

 

Polscy piłkarze, na czele z trenerem, długo mydlili oczy swoim kibicom. Powtarzali, że na ich najlepszą formę trzeba jeszcze trochę poczekać, a Waldemar Fornalik cały czas mamrotał coś o szansach na awans. Porażka z Ukrainą przekreśliła wszystko, biało-czerwoni już na pewno nie zagrają na mundialu w Brazylii.

 

Wszystkim kibicom marzył się mecz o wszystko, w którym Polacy będą musieli wygrać z Anglią. I to na stadionie Wembley. Spotkanie z trybun będzie w końcu oglądać dwadzieścia tysięcy naszych rodaków. Będzie to jednak pojedynek o przysłowiową pietruszkę. Anglicy będą oczywiście starali się wygrać, bo ewentualny remis bądź porażka będzie mogła zepchnąć ich z pierwszego miejsca w grupie

 

Dokładnie czterdzieści lat temu, Polscy piłkarze sprawili, że ich dzisiejsi rywale nie pojechali na Mistrzostwa Świata. Słynny remis na Wembley jest cały czas w głowach Anglików. Którego piłkarza wyróżniają? Jana Tomaszewskiego. To był jego mecz, w którym dosłownie zatrzymał Anglię.

 

To spotkanie będzie najpewniej ostatnim meczem dla Waldemara Fornalika jako selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes PZNP, Zbigniew Boniek, nie mówi jeszcze otwarcie o zmianie szkoleniowca, jednak jest to raczej nieuniknione. Największym plusem, obecnego trenera jest na pewno fakt, iż wprowadził do kadry młodych zawodników, którzy powinni być przyszłością reprezentacji Polski. Mowa tutaj o Piotrku Zielińskim i Grzegorzu Krychowiaku.

 

Początek spotkania o 21 czasu polskiego.

 

Poprzedni artykuł