Korzystając z przerwy na mecze reprezentacji, część zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej zdecydowało się rozegrać mecze sparingowe, w tym Lechia Gdańsk. Zespół prowadzony przez Michała Probierza zmierzył się z liderem ukraińskiej ekstraklasy i wicemistrzem tego kraju Metalistem Charków.
23-letni Japończyk na boisku pojawił się w 68 minucie, przy stanie 0:2. Po wejściu zawodnika koszalińskiej Gwardii, nowa drużyna Tsubasy grała nieco lepiej. W końcówce spotkania Metalist Charków podwyższył na 0:3. Ostatecznie Lechia przegrała z wymagającym rywalem 0:3.
Dodajmy, że Tsubasa Nishi grał z numerem 16. Transfer definitywnie zostanie przeprowadzony po otwarciu najbliższego okienka transferowego, które rozpocznie się z początkiem stycznia. Do tego czasu Tsubasa będzie trenował z zespołem z Gdańska, a ligowe mecze rozgrywał w barwach koszalińskiego klubu.
Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie z Gwardii do Pogoni powędrował inny Japończyk Takuya Murayama, który obecnie jest podstawowym zawodnikiem zespołu ze Szczecina.